Jedyne w stawce Polki, czyli Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek, żegnają się z turniejem w Starych Jabłonkach. Udane zakończenie fazy grupowej dało Polkom awans do 1/8 finałów. Tam jednak mocniejsze okazały się Hiszpanki – Liliana/Paula, które zagrają w ćwierćfinale turnieju. Polki uległy hiszpańskim siatkarkom przegrywając dwukrotnie do 14.
CIĘŻKIE ZADANIE POLEK
Kinga Wojtasik i Katarzyna Kociołek, jako jedyne reprezentantki Polski doszły do 1/8 finałów. Biało-czerwone były także premiowane brakiem konieczności grania w eliminacjach, a swoją przygodę z turniejem rozpoczęły od fazy grupowej. Trafiając do grupy F musiały mierzyć się z wymagającymi rywalkami. Za pierwszym razem Polki zwyciężyły 2:0 z japońskim duetem – Akiko/Ishii. Później nie było już tak kolorowo bowiem drugi mecz grupowy z udziałem biało-czerwonych zakończył się wygraną 2:0 faworyzowanych Kanadyjek – Pavan/McBain. Polki awansowały z drugiego miejsca w grupie F (https://siatka.org/pokaz/podsumowanie-drugiego-dnia-turnieju-kobiet-w-starych-jablonkach/).
Hiszpanki – Liliana/Paula, w Starych Jabłonkach pokazały się z przeciętnej strony. Podobnie do Polek zmagania rozpoczęły do fazy grupowej, gdzie na otwarcie zwyciężyły po ciężkiej walce z Niemkami – Ludwig/Lippmann (2:1). Spotkanie z niemieckimi siatkarkami wiele je kosztowało, co dało się odczuć obserwując przegrany 0:2 pojedynek ze Szwajcarkami – Bobner/Verge-Depre. Hiszpanki zakończyły pierwszą fazę turnieju na drugim miejscu w grupie C.
Jeśli chodzi o pojedynki bezpośrednie, to Polki nigdy nie miały szans na grę z hiszpańskim duetem – Liliana/Paula.
HISZPANKI POSTAWIŁY TWARDE WARUNKI
Bardzo dobrze w spotkanie weszły Hiszpanki. Pierwsze skończone przez nie akcje dały im dwupunktowe prowadzenie (3:1). Taki obrót spraw tylko napędzał zmotywowane rywalki, które świetną dyspozycją w ataku zyskiwały coraz większą przewagę na boisku. Polki stawiając wszystko na jedną kartę zaczęły popełniać coraz więcej błędów. Oprócz tego nieczęsto radziły sobie w obronie. Ostatecznie musiały uznać wyższość rywalek, które na inauguracje wygrały 21:14.
W drugim secie sprawy potoczyły się niemal identycznie. Już w pierwszych akcjach Hiszpanki wypracowały sobie niewielką zaliczkę. Po polskiej stronie siatki widoczny był natomiast chaos i brak zrozumienia. Dodatkowo sprawy komplikowały mocne zagrywki Hiszpanek, z którymi nie radziły sobie w przyjęciu biało-czerwone. Dodatkowym atutem hiszpańskich siatkarek była czujna gra blokiem. Ponownie Polki musiały uznać wyższość rywalek, przegrywając, tak jak w pierwszym secie, do 21:14.
Hiszpanki zdominowały reprezentantki Polski zwłaszcza w ofensywie. Przeciwniczki wystrzegały się także niepotrzebnych błędów własnych. Kinga Wojtasik zdobyła 13 punktów (1 as serwisowy). Katarzyna Kociołek natomiast 6 razy punktowała w ofensywie, do tego dokładając 1 punkt blokiem. Paula Soria Gutierrez zakończyła zawody z 18 ‘oczkami’ na koncie. Druga z Hiszpanek, Liliana Fernandez Steiner punktowała 13 razy.
Wojtasik/Kociołek (POL) – Liliana/Paula (ESP) 0:2
(14:21, 14:21)
Zobacz również:
BPT Challenge Stare Jabłonki: Kantor i Zdybek są nie do zatrzymania. Przed nimi ćwierćfinał
źródło: inf. własna
