Strona główna » Wojciech Siek: Nie ukrywamy, że chcemy znowu awansować do ekstraklasy

Wojciech Siek: Nie ukrywamy, że chcemy znowu awansować do ekstraklasy

tauron1liga.pl

fot. Klaudia Piwowarczyk

O powrocie Wojciecha Sieka do BBTS-u Bielsko-Biała informowaliśmy jakiś czas temu. W sobotę klub potwierdził podpisanie umowy z środkowym. -Bardzo się cieszę, że wracam do Bielska-Białej. To jest moje miasto. Tutaj się urodziłem i wychowałem. Będę bardzo szczęśliwy jeśli będę mógł wspólnie z kolegami pomóc drużynie i klubowi w awansie do PlusLigi – zaznaczył przez lata związany z BBTS-em zawodnik.

Wojciech Siek w swojej przeszło 10-letniej karierze sportowej reprezentował barwy bielskiego klubu przez blisko 7 lat – w latach 2009-2011, 2013-2015 (Młoda Liga) oraz 2015-2018. Następnie na dwa lata przeniósł się do Suwałk, gdzie już w pierwszym roku wspólnie z MKS Ślepsk Suwałki sięgnął po złoty medal 1. Ligi i awansował do PlusLigi.

Po uzyskanym awansie do ekstraklasy środkowy zdecydował się pozostać w Suwałkach. Z beniaminkiem PlusLigi zakończył sezon 2019/20 na 9. lokacie. Teraz po dwuletniej przerwie wraca do Bielska-Białej.

W czasie pandemii koronawirusa brakowało mi przede wszystkim siatkówki oraz wspólnych treningów z kolegami. Jeśli chodzi o poprzedni sezon, to na pewno dużo się nauczyłem od trenera Andrzeja Kowala. Osobiście jestem zadowolony. Mieliśmy duże aspiracje, żeby zagrać w play offach, ale pandemia wszystko zmieniła – powiedział środkowy.

Zawodnik nie ukrywa, że bardzo się cieszy z powrotu do Bielska-Białej. – Bardzo się cieszę, że wracam do Bielska-Białej. To jest moje miasto. Tutaj się urodziłem i wychowałem. Będę bardzo szczęśliwy jeśli będę mógł wspólnie z kolegami pomóc drużynie i klubowi w awansie do PlusLigi. Nie ukrywamy tego, że chcemy znowu awansować do ekstraklasy. Na pewno będziemy ciężko pracować. Wszyscy jesteśmy ambitnymi ludźmi, więc na pewno wszystko będzie dobrze – zakończył Siek.

PlusLiga

  • Gregor Ropret nie owijał w bawełnę po przegranej w Pucharze CEV

    Gregor Ropret nie owijał w bawełnę po przegranej w Pucharze CEV

  • Siatkarza czeka surowa kara? Sprawa jest w toku

    Siatkarza czeka surowa kara? Sprawa jest w toku

  • Gorzkie słowa po spadku PSG Stali Nysa. Robert Prygiel nie owija w bawełnę

    Gorzkie słowa po spadku PSG Stali Nysa. Robert Prygiel nie owija w bawełnę