W ostatnim czasie coraz głośniej dyskutuje się o tym, jak inne kraje zareagują, jeśli MKOl dopuści do rywalizacji podczas igrzysk olimpijskich rosyjskich i białoruskich sportowców. – Dreszcz mnie przeszedł. Wiecie dlaczego? Bo my jako Polska się wycofamy. Politycznie dzisiaj Polska absolutnie wycofa naszą reprezentacje. Ja to przeżyłem, oczywiście w innym układzie, ale też politycznym. Oby tego nie było – stwierdził podczas magazynu #7Strefa Wojciech Drzyzga.
Od pewnego czasu trwają dyskusje dotyczące możliwości udziału rosyjskich i białoruskich sportowców w igrzyskach olimpijskich. W ostatnich dniach szef Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego przyznał, że dopuszcza możliwość startu zawodników z tych krajów w turnieju w Paryżu, być może ponownie pod neutralną flagą (jako Rosyjski Komitet Olimpijski rosyjscy sportowcy występowali w ostatnich latach na igrzyskach, ponieważ mieli zakaz startu pod flagą narodową ze względu na aferę antydopingową). Dyskusje na temat tego, jak powinny się zachować inne kraje trwają również na szczeblach rządowych. Polski minister sportu Kamil Bortniczuk nie wyklucza nawet możliwości bojkotu igrzysk przez biało-czerwonych, jeśli rosyjscy i białoruscy zawodnicy będą mogli brać udział w turnieju w Paryżu.
Kilka dni temu na łamach swoich mediów społecznościowych polski sędzia Wojciech Maroszek zadeklarował, że jeśli rosyjska lub białoruska reprezentacja zagra podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, to on odmówi wyjazdu (więcej informacji tutaj).
– Dreszcz mnie przeszedł. Wiecie dlaczego? Bo my jako Polska się wycofamy. Politycznie dzisiaj Polska absolutnie wycofa naszą reprezentacje. Ja to przeżyłem, oczywiście w innym układzie, ale też politycznym. Oby tego nie było. Brawo dla Wojtka, to jest jedyna słuszna decyzja, ale tu grozi nam wycofanie polskiej reprezentacji z igrzysk olimpijskich, bo bojkot będzie racjonalny w tym momencie. Boję się, że ci panowie z góry niestety znowu pomyślą o kasie, która może zdziałać cuda – powiedział Wojciech Drzyzga. – To bardzo trudny temat. Oby się skończyło dobrze i jedynym rozwiązaniem – dodał. Drzyzga wraz z reprezentacją nie mógł wystąpić podczas igrzysk olimpijskich w Los Angeles, ponieważ kraje komunistyczne zdecydowały się na bojkot po tym jak cztery lata wcześniej wiele państw zachodnich zbojkotowało igrzyska w Moskwie.
W niektórych dyscyplinach już trwają kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w Paryżu. W siatkówce wiemy, że żeńskie zespoły swoje turnieje kwalifikacyjne zagrają od 16 do 24 września, zaś panowie powalczą w dniach 30 września – 8 października. Wciąż jednak nie znamy wszystkich gospodarzy turniejów. Ci mieli być ogłoszeni pod koniec minionego roku, jednak poza Japonią, która zorganizuje turnieje dla obu płci, nie znamy innych organizatorów.
źródło: opr. własne, polsatsport.pl