Siatkarze reprezentacji Włoch po raz drugi pokonali w sparingu przed igrzyskami olimpijskimi Argentyńczyków. Tym razem mecz był mniej wyrównany, a przedstawiciele Italii wygrali 3:0. Obaj trenerzy dokonali sporych przetasowań w składach w porównaniu do pierwszej konfrontacji.
Drugie spotkanie towarzyskie Włochów z Argentyńczykami nie było już tak wyrównane jak pierwsze. Praktycznie od początku ton boiskowym wydarzeniom narzucili podopieczni trenera Blenginiego, którzy wywarli presję na rywalach zagrywką. 4 asy w premierowej odsłonie pozwoliły im kontrolować grę. W efekcie ta część meczu padła ich łupem 25:18.
W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Argentyńczycy mieli spore problemy w przyjęciu, co przekładało się na ich słabą skuteczność w ataku. Wystarczy wspomnieć, że na przestrzeni całego pojedynku żaden z nich nie przekroczył dwucyfrowej zdobyczy punktowej. Z kolei wśród gospodarzy brylował młody Alessandro Michieletto, który poprowadził kolegów do sukcesu (25:18).
W trzecim secie trener Blengini dokonał zmian w składzie, ale nie wpłynęły one na postawę jego podopiecznych. Wciąż dyktowali oni warunki gry, a po drugiej stronie brakowało zawodnika, który poderwałby Argentyńczyków do walki. Ostatecznie tą część meczu przegrali oni 19:25.
– Jesteśmy świadomi stanu naszych przygotowań. W drugim meczu z pewnością pokazaliśmy lepszą grę niż w pierwszym, ale jest to całkowicie normalne na tym etapie. Znamy trudności turnieju olimpijskiego. Wiemy, co czeka nas w Japonii, ale pojedziemy tam z chęcią odniesienia zwycięstwa – powiedział trener reprezentacji Włoch Gianlorenzo Blengini.
– Mecze towarzyskie służą właśnie do odnalezienia odpowiedniego składu drużyny. Moim zdaniem w drugim meczu pokazaliśmy dobrą grę, ale nie możemy się spieszyć. Musimy dalej pracować i doskonalić swoją siatkówkę dzień po dniu – stwierdził młody przyjmujący Alessandro Michieletto.
Włochy – Argentyna 3:0
(25:18, 25:18, 25:19)
Składy zespołów:
Włochy: Vettori (11), Giannelli (3), Piano (13), Galassi (7), Michieletto (16), Lavia (8), Colaci (libero) oraz Kovar (2), Sbertoli, Anzani (2) i Mosca
Argentyna: Sanchez, Pereyra (5), Poglajen (6), Sole (4), Palacios (5), Ramos (9), Danani (libero) oraz Lima (4), De Cecco (1) i Mendez (1)
źródło: inf. własna, volleyball.it