Ruszyły rozgrywki włoskiej Serie A. Już w 1. kolejce doszło do małej niespodzianki, bowiem wzmocniona w porównaniu do poprzedniego sezonu Modena przegrała swoje inauguracyjne spotkanie 1:3. Bez starty seta wygrywali natomiast siatkarze Sir Safety Perugii oraz Cucine Lube Civitanova.
Sir Safety Perugia nowy sezon rozpoczęła od wygranej z Top Volley Cisterna, nie tracąc ani jednego seta. Wyrównana walka trwała jedynie w premierowej odsłonie, drugą i trzecią zdominowali podopieczni Nikoli Grbicia. W trzeciej partii całkiem sporą przewagę (16:9 i 2:17), ale trochę ją roztrwonili w ostatnich momentach seta, ale nie tyle, aby go przegrać. Wilfredo Leon z 12 oczkami na swoim koncie był najlepiej punktującym graczem w swojej drużynie, skończył 12 z 25 ataków, trochę słabiej szło mu w przyjęciu, ale w tym elemencie świetnie zaprezentował się za to Matthew Anderson.
Już w 1. kolejce doszło do niespodzianki. Naszpikowana gwiazdami Leo Shoes Modena przegrała 1:3 z Vero Volley Monzą. Faworyci co prawda triumfowali na przewagi w premierowej odsłonie 26:24, ale dwie kolejne, równie zacięte części meczu powędrowały już na konto graczy z Monzy. To oni poszli za ciosem i triumfowali dość pewnie w czwartym secie, zgarniając tym samym komplet punktów. Liderem zwycięskiej ekipy był Georg Grozer, który skończył 15 z 34 ataków, a do tego dołożył 4 asy serwisowe i 2 bloki. Modenie nie pomogło 16 oczek wywalczonych przez Nimira Abdel-Aziza.
Komplet punktów w 1. rundzie wywalczyli gracze Gas Sales Piacenzy, którzy dość gładko wygrali dwie pierwsze partie starcia z Consar Ravenna. W trzecim to goście doszli do głosu i choć w czwartym secie gonili wynik, to nie byli w stanie przechylić końcówki na swoją korzyść. Adis Lagumdzija spotkanie skończył z 21 oczkami na swoim koncie i 48% skutecznością ataku. Do tego turecki atakujący miał 5 bloków, z 11 postawionych przez gospodarzy spotkania.
Bez większych problemów swoje spotkanie wygrali zawodnicy Cucine Lube Civitanova, w zaledwie 71 minut pokonali Kioene Padwa. Lube dominowało we wszystkich elementach, miało na swoim koncie między innymi 9 bloków. Osmany Juantorena był liderem swojego zespołu, zdobywając 13 oczek, a wspomagał go Robertlandy Simon – 11 punktów. Pełną pulę zainkasowali również gracze Vibo Valentii, którzy tylko trzeciego seta oddali Prismo Taranto. Vibo Valentia zanotowała 52% skuteczności w ofensywie, a dobry debiut zanotował Yuji Nishida. Miał ona 16 oczek, do 13 w ofensywie dołożył 3 asy serwisowe. Aż 20 punktów miał za to Douglas Souza, imponując w ataku 71% skutecznością.
Mecz Itas Trentino z Verona Volley zaplanowano na 12 października.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Serie A mężczyzn
źródło: inf. własna