Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Włochy M: Perugia bez Heynena wyrównała stan rywalizacji

Włochy M: Perugia bez Heynena wyrównała stan rywalizacji

fot. cev.eu

Wyścig o mistrzostwo Włoch zaczyna się od nowa. Sir Safety Perugia już bez Vitala Heynena za sterem zdołała wyjść z trudnego położenia i na terenie przeciwnika wygrała z Cucine Lube Civitanova 3:2, doprowadzając do remisu w całej rywalizacji.

W składzie Perugii zaszła istotna zmiana w stosunku do koncepcji selekcjonera reprezentacji Polski. O początku szansę dostał Aleksandar Atansijević. W pierwszym secie nie widać było jeszcze efektów tej decyzji, tym bardziej, że gra zespołu opierała się tradycyjnie na Wilfredo Leonie.

Wydaje się jednak, że wpuszczenie Serba dało drużynie nieco poczucia normalności i wprowadziło sporo spokoju w ich szeregach. Niemniej jednak pierwszy set padł łupem gospodarzy, którzy liczyli na objęcie prowadzenia 2:0 w serii i otwarcia sobie autostrady do mistrzostwa.

Okazało się jednak, że maszyna Lube nie jest tak niezawodna, jak chcieliby jej kibice. Drugą partię wyraźnie wygrało Sir Safety prowadzone w ataku przez fantastycznie dysponowanego Leona, który skończył w tym meczu 60% z 52 otrzymanych do ataku piłek.

Trzecia partia zaczęła się od mocnego uderzenia gości. W Perugii świetnie funkcjonował system blok-obrona, a Leon coraz mocniej nakręcał się w ataku. W pewnym momencie Sir Safety prowadziło już 18:13. Lube nie poddawało się i zdołało doprowadzić do wyniku 21:24, a później poszło za ciosem i wykorzystało słabszy moment Perugii. Atansijević zepsuł zagrywkę, Juantorena przebił się przez potrójny blok, Płotnicki nie skończył następnego ataku, a w kolejnej akcji błąd popełnił Travica. Na tablicy wyświetlił się wynik 25:24 dla Lube. Gospodarze nie potrafili jednak dobić przeciwnika i przegrali tę partię 25:27.

Czwarty set grany był pod dyktando Lube, które zaczęło od prowadzenia 8:3. Gospodarze spokojnie prowadzili grę i przy stanie 22:17 wydawało się, że tie-break jest nieunikniony. Siatkarze z Perugii obudzili się jednak i zdołali zniwelować część przewagi. W końcówce to gracze Lube zachowali więcej zimnej krwi i minimalnie wygrali tę partię 25:23.

Tie-break znów zaczął się dobrze dla Perugii. Wszystko idzie zgodnie z ich planem, a 9:5 to w teorii wystarczająca zaliczka, żeby spokojnie prowadzić decydującą partię. Nic z tego, bo kilka minut później siatkarze Sir Safety wciąż mieli 9 oczek na koncie, a ich rywale zdołali podwoić swój dorobek. Końcówka należała jednak do Leona i spółki. Reprezentant Polski zakończył atakiem seta i cały mecz.

Zobacz również:
Wyniki play-off Serie A mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-04-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved