We Włoszech zakończył się już sezon zasadniczy. Po 22 kolejkach z ogromną przewagę 1. miejsce w tabeli przypadło Sir Safety Perugii, która nie przegrała ani jednego ze spotkań ligi włoskiej. Z Serie A żegna się za to Emma Villas Siena, która zajęła ostatnie miejsce w zestawieniu. Ciekawie zapowiada się faza play-off ligi włoskiej, zwłaszcza rywalizacja Modeny Volley z Gas Sales Piacenza oraz Cucine Lube Civitanova z WihtU Weroną.
22 kolejki i 22 zwycięstwa to imponujący bilans Sir Safety Perugii. W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego podopieczni Andrei Anastasiego bez większych problemów pokonali Lube 3:0. Liderem był Jesus Herrera, który zdobył 20 oczek, 12 dołożył Kamil Semeniuk. Polski przyjmujący zanotował 53% skuteczności ataku, miał też 2 asy serwisowe. Na boisku nie zabrakło też Wilfredo Leona, który jednak nie był aż tak obciążany. Skończył 5 z 8 ataków i dołożył 3 asy serwisowe. Perugia zajęła pierwsze miejsce w tabeli, z miażdżącą przewagę 22 punktów nad wiceliderem z Trydentu. Lube ostatecznie rywalizację w sezonie zasadniczym zakończyło natomiast na 4. pozycji.
Itas Trentino i Modena Volley w ostatniej rundzie sezonu zasadniczego stoczyli bezpośrednią walkę o pozycję wicelidera tabeli. Zdecydowanie lepsi okazali się podopieczni Angelo Lorenzettiego, triumfując 3:0. Zdecydowanie lepiej zagrali oni w ataku, a pierwsze skrzypce grał Matej Kazijski, zdobywca 14 punktów. Po drugiej stronie siatki Adis Lagumdzija robił, co mógł, ale to było zdecydowanie za mało bez wsparcia kolegów.
W trzech setach zakończyło się starcie pomiędzy Allianzem Mediolan i Prismą Taranto. Lepiej poradzili sobie gracze z Mediolanu, którzy problemy mieli jedynie w drugiej odsłonie, ale triumfowali po grze na przewagi. Wygraną zawdzięczają lepszej grze w ofensywie, a także dobrej postawie Osniela Margarejro czy środkowego Agustina Losera. Prisma uniknęła spadku, ale zajęła przedostatnie miejsce w tabeli, a Allianz Mediolan zamknął pierwszą ósemkę zestawienia.
Przed ostatnim miejscem w tabeli i tym samym spadkiem nie uratowała się Emma Villas Siena w składzie ze Zbigniewem Bartmanem. Na wyjeździe przegrała ona 0:3 z Vero Volley Monzą, nie pomogło 12 oczek Bartmana, bowiem całej drużynie brakowało siły ognia w ataku. Po stronie Monzy liderem był Georg Grozer, który skończył spotkanie z 18 oczkami, a jego zespół sezon zasadniczy na 7. lokacie.
Ciekawie było w Weronie, gdzie podopieczni Radostina Stojczewa zainkasowali komplet punktów w starciu z Top Volley Cisterną. Ponownie dobrze zagrał Maksim Sapożkow, zdobywając 22 oczka, a wspierali go Keita Noumory oraz Rok Mozić. Zespół z Werony uplasował się na 5. pozycji, a Cisternie trzech punktów zabrakło, aby znaleźć się w fazie play-off.
Gas Sales Piacenza po słabszym okresie wróciło do wygrywania. Zdobywcy Pucharu Włoch 3:1 pokonali we własnej hali Pallavolo Padwa. Oddali rywalom jedynie drugą odsłonę, a świetnie poradzili sobie Yuri Romano oraz Yoandy Leal, którzy wspólnymi siłami wywalczyli 37 oczek, a ich drużyna zajęła w tabeli dopiero 6. miejsce.
Pary ćwierćfinałowe Serie A:
Sir Safety Perugia (1) – Allianz Mediolan (8)
Itas Trentino (2) – Vero Volley Monza (7)
Modena Volley (3) – Gas Sales Piacenza (6)
Cucine Lube Civitanova (4) – WihtU Werona (5)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Serie A mężczyzn
źródło: inf. własna
