We Włoszech rozpoczęła się już runda rewanżowa sezonu zasadniczego. W żadnym z sześciu rozegranych spotkań nie doszło do podziału punktów. Swój zwycięski marsz kontynuuje Sir Safety Perugia, która pewnie pokonała zespół z Monzy. Ważne zwycięstwo zapisali na swoim koncie gracze z Piacenzy, komplet punktów wywalczyli także siatkarze Itasu Trentino, Modeny Volley oraz Cucine Lube Civitanova.
Vero Volley Monza nie postawiła Perugii zbyt trudnych warunków. Lider tabeli pewnie wygrał 3:0, jego zwycięstwo w żadnym z trzech rozegranych setów nie było zagrożone. W dobrej formie była cała trójka skrzydłowych. Oleg Płotnicki zdobył 15 punktów, Kamil Rychlicki dołożył 14, a Wilfredo Leon 13. Co prawda reprezentant Polski nie brylował w ofensywie, kończąc jedynie 36% swoich ataków, ale po 2 oczka zdobył blokiem i bezpośrednio z pola zagrywki. Jedynie na krótką zmianę w drugim secie pojawił się Kamil Semeniuk. Podopieczni Andrei Anastasiego są zdecydowanymi liderami tabeli Serie A, mają 13 punktów przewagi nad kolejnym zespołem.
Zaledwie 73 minut potrzebowali siatkarze Itasu Trentino, aby odprawić z kwitkiem Emmę Villas Sienę. Gospodarze w żadnej z odsłon nie dobrnęli do granicy 20 oczek, żaden z zawodników z Sieny nie mógł także pochwalić się dwucyfrową zdobyczą punktową. Po stronie Itasu prym wiódł za to Srećko Lisinac. Serbski środkowy zdobył 14 oczek, do 7 w ataku dołożył 5 bloków i 2 asy serwisowe. 13 punktów miał Alessandro Michieletto. Gracze z Trydentu po 12 kolejkach są na 3. miejscu w tabeli Serie A.
Cucine Lube Civitanova również wygrało swoje spotkanie, 3:0 pokonując Prismę Taranto. Nie był to jednak łatwy pojedynek, trzecia partia zakończyła się dopiero po długiej walce na przewagi. Obie drużyny całkiem nieźle zagrały w ataku, liderem mistrzów Włoch był Ivan Zaytsev, natomiast po drugiej stronie siatki kroku dotrzymywał mu Eric Leoppky. Lube to dopiero 5. drużyna klasyfikacji Serie A, a Prisma Taranto jest przedostatnia w zestawieniu.
Dość szybko z niżej notowanym rywalem rozprawił się wicelider tabeli – Modena Volley. Podopieczni Andrei Gianiego pokonali Pallavolo Padwę 3:0, a spora w tym zasługa Adisa Lagumdziji. Turecki atakujący wywalczył 19 punktów, oprócz 14 oczek w ataku miał także 2 bloki i 3 asy serwisowe.
Komplet punktów przed własną publicznością wywalczyli zawodnicy Top Volley Cisterna, 3:1 pokonując Allianz Mediolan. Goście na swoją korzyść przechylili jedynie drugą odsłonę. Niekwestionowaną gwiazdą tego spotkania był Petar Dirlić, który mógł pochwalić się aż 30 punktami. Atakujący skończył 22 z aż 47 piłek, a po drugiej stronie siatki wyraźnie zabrakło skuteczności w ofensywie, bowiem ekipa z Mediolanu miała jedynie 37% skuteczności w ataku.
Najciekawiej w tej rundzie spotkań było w Weronie. Tam gospodarze musieli uznać wyższość Gas Sales Piacenzy. Podopieczni Radostina Stojczewa triumfowali tylko w drugiej odsłonie, ale każdy z czterech rozegranych setów był dość wyrównany. Gospodarzom nie pomógł dobry występ Maksima Sapożkowa, który mógł pochwalić się 24 punktami. Po drugiej stronie siatki rządził duet Youandy Leal i Yuri Romano. Na uwagę zasługuje także postawa francuskiego rozgrywającego – Antoine Brizard zdobył 7 punktów, miał 4 bloki i 3 oczka wywalczone w ofensywie. Tym samym Piacenza awansowała na 4. pozycję w tabeli Serie A, a WithU Werona jest 6.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Serie A mężczyzn
źródło: inf. własna
