Po kolejne zwycięstwa w Serie A sięgnęły drużyny Joanny Wołosz i Olivii Różański. Gorzej poszło pozostałym biało-czerwonym. Duży niedosyt mogą odczuwać zespoły Martyny Grajber-Nowakowskiej i Magdaleny Stysiak, a serię zwycięstw przerwało Savino Del Bene Scandicci.
Kolejną wygraną na koncie zanotowały mistrzynie Włoch, które u siebie wykazały wyższość nad Megabox Vallefoglia. Ponownie jednak miały problem z wejściem w mecz i przegrały premierową odsłonę. Później jednak doszły do głosu, uzyskały przewagę w każdym z elementów. Ich liderką ponownie była Isabelle Haak, która wywalczyła 28 oczek. Joanna Wołosz była odpowiedzialna za rozegranie Imoco, a dodatkowo dołożyła 2 punkty na siatce. Po drugiej stronie wyróżniła się Andrea Drews, która zdobyła 17 punktów.
Kryzys przeżywa Vero Volley Mediolan, który rozegrał kolejnego tie-breaka w krótkim czasie. Mimo że prowadził już 2:1 na wyjeździe z Volley’em Bergamo, to przegrał w tie-breaku. Jego zmorą były błędy własne, których popełnił aż 35. Nie pomogło mu 12 oczek Magdaleny Stysiak, która 9 z nich wywalczyła w ataku, a do tego dołożyła 2 bloki i 1 asa serwisowego. Po drugiej stronie siatki liderką była Giorgia Frosini, która zdobyła 18 punktów.
Spotkanie bez historii odbyło się w Maceracie, gdzie Cbf Balducci uległo Reale Mutua Fenera Chieri. Trochę walki było jedynie w trzeciej odsłonie, ale ogólnie gospodynie były tylko tłem dla rywalek. Te dominowały zwłaszcza na siatce, a prym w ich szeregach wiodła Kaja Grobelna, która zgromadziła 18 oczek na koncie. Olivia Różański dołożyła 10 punktów (wszystkie w ataku), choć jej gra nie była wolna od błędów. We wszystkich elementach popełniła ich aż 6. Wśród pokonanych w składzie zabrakło Aleksandry Lipskiej.
Niedosyt może odczuwać Wash4green Pinerolo, który prowadził już u siebie 2:0 z Il Bisonte Firenze, ale w żadnej z trzech kolejnych odsłon nie był w stanie przypieczętować wygranej. Był to mecz bloków, bowiem obie ekipy tym elementem punktowały 30 razy. Przyjezdne jednak popełniły mniej błędów, a ich liderką była Sylvia Nvakalor, która zapisała na koncie 27 oczek. Wśród gospodyń 8 oczek wywalczyła Martyna Grajber-Nowakowska, z czego 2 w polu serwisowym, a pozostałe w ataku.
Atut własnego parkietu wykorzystało Trasportipesanti Casalmaggiore, które w czterech partiach odprawiło z kwitkiem Cuneo Granda S Bernardo. Przyjezdne tylko w drugim secie znalazły receptę na pokonanie rywalek. Mimo że gospodynie popełniły więcej błędów, to skuteczniej zaprezentowały się na siatce, a 14 skutecznych bloków przyczyniło się do ich zwycięstwa. Pierwszoplanową postacią w ich zespole była Alexandra Frantti, która wywalczyła 26 punktów.
Ciekawy mecz odbył się w Scandicci, gdzie gospodynie rozegrały pięć setów z Igor Gorgonzola Novara. Ostatnie słowo należało do przyjezdnych, które triumfowały w tie-breaku. Nie było to jednak porywające widowisko, bo oba zespoły łącznie popełniły prawie 60 błędów. Do sukcesu przyjezdne poprowadziła Ebrar Karakurt, która zgromadziła 24 punkty, zaś gospodyniom nie pomogła świetna postawa duetu Zhu Ting/Jekaterina Antropowa, który łącznie zdobył 48 oczek.
Gładkie zwycięstwo odniósł e-Work Busto Arsizio, który rozgromił u siebie Bartoccini-Fortinfissi Perugia. Przyjezdne przegrały w trzech setach, a w żadnym z nich nie zdołały dobrnąć do granicy 20 oczek. Przewaga gospodyń uwidoczniła się głównie na siatce, a ich liderkami były Rosamaria Montibeller oraz Alice Degradi, które wywalczyły po 13 punktów.
Zobacz również:
Wyniki i tabela Serie A siatkarek
źródło: inf. własna
