Strona główna » Witold Chwastyniak: Unikam kalkulacji

Witold Chwastyniak: Unikam kalkulacji

ASPS Avia Świdnik, opr. własne

fot. 1liga.pls.pl

W dwóch ostatnich spotkaniach ligowych Polski Cukier Avia Świdnik odniosła zwycięstwa. Zarówno w pojedynku z KPS-em Siedlce, jak i BAS-em Białystok świdniczanie wygrali 3:1. Aktualnie Avia plasuje się na 5. miejscu w tabeli TAURON 1. Ligi i jest bliska przeskoczenia w klasyfikacji ekipy z Częstochowy (taki sam bilans punktowy). W najbliższej kolejce świdniczanie zmierzą się z Mickiewiczem Kluczbork.

Tomasz Kuś, libero Polskiego Cukru Avia Świdnik, podkreślił, że w spotkaniu z KPS-em ważną rolę odegrała zagrywka. – Myślę, że kluczem do zwycięstwa w tym meczu była zagrywka. Dobrze zagrywaliśmy, odrzucaliśmy zespół z Siedlec od siatki i sporo też się mylili – powiedział zawodnik i dodał, że jego zespół przy mniej precyzyjnym przyjęciu lepiej radził sobie w ataku z wysokich piłek.

Trener Witold Chwastyniak podobnie ocenił spotkanie z BAS-em Białystok i podkreślił dużą wagę mocnej, odrzucającej od siatki zagrywki. – Fajnie też funkcjonowała współpraca blok-obrona. Prawda jest taka, że Białystok to zupełnie inny rywal niż Siedlce. Oni grają o coś innego, o utrzymanie. Mają nóż na gardle. Troszeczkę chyba się „spalili” na początku meczu, było widać nerwowość – przyznał.

Do tej pory rola faworyta nam nie sprzyjała, ale było widać trochę wyższą klasę z naszej strony – dodał libero Polskiego Cukru Avia Świdnik. – Myślę, że trochę już się nauczyliśmy tej ligi. I z tą presją, nawet gdy jesteśmy faworytem meczu, już nie ma takiego problemu jak na początku – ocenił.

Przed świdniczanami mecz z Mickiewiczem Kluczbork. Na początku grudnia, w pierwszym pojedynku kluczborczanie wygrali 3:1. Tomasz Kuś przyznał, że był to nieco kontrowersyjny mecz, przez co też jego drużynie uciekła koncentracja i w we własnej hali Avia zamierza się zrewanżować. Trener Witold Chwastyniak ma już przeanalizowaną grę rywala. – Ich gra się nie zmienia od początku sezonu. Grają praktycznie tak samo, całą grę opierają na skrzydłach – powiedział.

Powoli zbliża się decydująca faza sezonu. – Ja unikam przede wszystkim kalkulacji – powiedział Witold Chwastyniak, zapytany o to, z kim chciałby zmierzyć się w play-off. – Kogo nam los przyniesie, z tym będziemy grać. W ostatniej kolejce pauzujemy, więc nie będziemy mieć na to żadnego wpływu – zakończył.

PlusLiga

  • Indykpol AZS ogłosił dwuletni kontrakt nowego przyjmującego

    Indykpol AZS ogłosił dwuletni kontrakt nowego przyjmującego

  • Przyjmujący opuszcza Aluron CMC Wartę Zawiercie

    Przyjmujący opuszcza Aluron CMC Wartę Zawiercie

  • PlusLiga. MVP Ligue A zawodnikiem Trefla Gdańsk

    PlusLiga. MVP Ligue A zawodnikiem Trefla Gdańsk