BOGDANKA LUK Lublin nie sprostała Jastrzębskiemu Węglowi. W półfinale TAURON Pucharu Polski ekipa z Lublina przegrała 0:3, choć każdy z setów kończył się dwupunktową różnicą. – Zagrywka nie była najmocniejszym punktem naszych rywali. Chociaż dostaliśmy dwa asy pod rząd i wiadomo, że jak masz trzy punkty przewagi i tracisz ją w taki sposób, to trochę mentalnie padniesz. Brakowało nam asekuracji, nie atakowaliśmy najlepiej na potrójnym bloku – tłumaczył po porażce lider lublinian, Wilfredo Leon.
Wilfredo Leon chciał za bardzo?
Wilfredo Leon ma w swojej kolekcji wiele medali i pucharów. Nie ma w niej Pucharu Polski i jeszcze w tym roku nie uzupełni swojej kolekcji. BOGDANKA LUK Lublin w półfinale musiała uznać wyższość Jastrzębskiego Węgla. – Chyba za bardzo chyba chciałem. Próbowaliśmy jako drużyna, wyniki poszczególnych setów pokazują, że było blisko – podsumował krótko Leon.
Siatkówka = detale
W końcówkach za każdym razem lepszy okazywał się Jastrzębski Węgiel. Podopieczni Massimo Bottiego blisko przedłużenia losów rywalizacji był w trzeciej partii, ale stracił trzypunktową przewagę. – Według mnie w meczu decydowały detale: free ball, nieporozumienia, a Jastrzębski Węgiel dobrze zagrał blokiem. Zagrywka nie była ich najmocniejszym punktem, chociaż dostaliśmy dwa asy pod rząd i wiadomo, że jak masz trzy punkty przewagi i tracisz ją w taki sposób, to trochę mentalnie padniesz. Brakowało nam asekuracji, nie atakowaliśmy najlepiej na potrójnym bloku – analizował lider LUK-u Lublin.
Została PlusLiga
Przypadek zrządził, że półfinałowe pary Pucharu Polski są dokładnie takie same, jak te PlusLigi. Już kilka dni po turnieju w Krakowie LUK Lublin ponownie więc zmierzy się z mistrzem Polski. – Dla nikogo nie jest łatwo grać tyle razy z tym samym rywalem, ani dla nas, ani dla Jastrzębskiego Węgla – przyznał przyjmujący i dodał: – W półfinale Pucharu Polski się nie udało, ale przed nami jeszcze minimum dwa mecze w PlusLidze i wyniki mogą być inne – zapowiedział Wilfredo Leon.
Pierwszy półfinałowe starcie PlusLigi w piątek, 18 kwietnia o 20:30.
Bonus 199 zł za typ na zwycięzcę z kodem SIATKAPROMO w STS
Aż 199 zł bonusu możesz zgarnąć w STS typując zwycięzcę dowolnego meczu turnieju finałowego Pucharu Polski w siatkówce. Co trzeba zrobić? Oferta jest skierowana do osób, które podadzą kod promocyjny SIATKAPROMO podczas rejestracji w STS, akceptując przy tym zgody marketingowe oraz dokonają pierwszej wpłaty w wysokości co najmniej 50 zł. Spełniając te warunki należy następnie postawić za zaledwie 2 zł zakład na zwycięzcę meczu Jastrzębski Węgiel – Bogdanka Lublin. W przypadku powodzenia otrzymamy bonus o wartości 199 zł.

REKLAMA | 18+ | Hazard wiąże się z ryzykiem | Graj odpowiedzialne