– Myślę, że jestem gotowy na igrzyska. Bardzo fajny czas spędziłem z rodziną i teraz czekam już tylko na wyjazd do Tokio – powiedział po ostatnim meczu Memoriału Wagnera Wilfredo Leon. Był to ostatni sprawdzian reprezentacji Polski przed igrzyskami w Tokio.
Za nami ostatni akcent przed igrzyskami. Dla Ciebie to też był ważny moment, bo po przerwie mogłeś się spotkać z rodziną. To pewnie naładuje cię pozytywną energią przed igrzyskami.
Wilfredo Leon: – Dokładnie, tego bardzo mi brakowało, ale już to mam. Myślę, że jestem gotowy na igrzyska. Bardzo fajny czas spędziłem z rodziną i teraz czekam już tylko na wyjazd do Tokio.
Liga Narodów nie była łatwa. Długi rozbrat, 35 dni budowania formy i selekcji. Jesteście gotowi na to wielkie wyzwanie? Dla ciebie to też specyficzny turniej, bo jesteś debiutantem na igrzyskach.
– Na Lidze Narodów też mieliśmy kilka trudnych dni. Wiemy już, jak to wygląda. Jesteśmy gotowi na igrzyska, tam też będzie to długo trwało. Wiemy, co musimy robić, a czego nie. W związku z tym na igrzyskach będzie trochę łatwiej.
Myślę, że publiczność dała wam energię.
– Tak, dokładnie. Wiemy, że w Tokio nie będziemy mieli kibiców na trybunach, ale na pewno fani będą nas oglądać w telewizorach i wysyłać nam pozytywną energię.
źródło: polsatsport.pl