Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga K: Wieżyca z drugim zwycięstwem, Solna z jednym punktem

I liga K: Wieżyca z drugim zwycięstwem, Solna z jednym punktem

fot. Lidia Jaźwińska

Po blisko trzygodzinnym pojedynku Wieżyca Stężyca wygrała 3:2 z Solną Wieliczka. Mecz był bardzo nierówny i falował. Wieliczanki doznały trzeciej porażki w obecnym sezonie. Ekipa z Kaszub po tym zwycięstwie ma na swoim koncie pięć punktów.

Przerwa „techniczna”

Przyjezdne lepiej rozpoczęły mecz w Wieliczce. Miejscowe siatkarki miały problemy z przyjęciem, popełniły błędy własne. Po punktowym bloku Wiktorii Szewczyk było 10:5 dla ekipy z Kaszub. Podopieczne trenera Litwina grały czytelnie, odbijały się od bloku swoich rywalek niczym od ściany, Wieżyca prowadziła 13:7. Set miał jednostronny przebieg, warunki gry dyktowały podopieczne trenera Dawida Michora, po zbiciu Martyny Podlaskiej było 16:8. Wieliczanki nie miały siatkarskich argumentów, miały problemy z umieszczeniem piłki w boisku. Przy stanie 17:11 dla Wieżycy drugą przerwę wykorzystał trener Ryszard Litiwn. Nie przyniosło to spodziewanych efektów. Na skutek braku połączenia z internetem i braku możliwości wpisania zmian do protokołu elektronicznego spotkanie zostało przerwane na… 20 minut. Wieżyca prowadziła 20:11. Przerwa ta nie wybiła ich z uderzenia, atakiem ze skrzydła zmagania zakończyła Anna Fiedorowicz.

W ekipie Solnej na boisku pozostała Zuzanna Oracz, ze skrzydła punktowała Weronika Krysztofiak, Solna miała trzypunktowy zapas (4:1). Przy serii zagrywek wspomnianej Krysztofiak miejscowe siatkarki  powiększyły przewagę do sześciu punktów (9:3). Role na boisku odwróciły się, stroną dyktującą warunki gry były siatkarki z Małopolski. Moda drużyna z północy Polski nie poddawała się, dobrze spisała się Wiktoria Szewczyk. Dzięki niej Wieżyca zniwelowała straty do jednego punktu, przegrywała 11:12. Wieliczanki dzięki Krysztofiak odskoczyła na sześć punktów (20:14). W zespole gości szwankowało przyjęcie. Po asie serwisowym Karoliny Feliks oraz punktowym bloku Solna powiększyła przewagę do siedmiu punktów (23:16). Atak ze skrzydła Julii Chadały sprawił, że wieliczanki wygrały tę część zmagań.

Nierówna gra

Stężycanki na początku trzeciej partii zbudowały sobie czteropunktową przewagę. W polu zagrywki ręki nie zwalniała Antonina Dumańska, jej koleżanki punktowały w bloku. Wieliczanki w jednym ustawieniu straciły osiem punktów z rzędu, przegrywały 3:11. Tak wysokie prowadzenie sprawiło, że ekipa gości rozluźniła się, popełniła błędy własne, Przewaga Wieżycy zmalała do trzech punktów (12:9). Gra falowała, obie ekipy seriami zdobywały punkty i seriami je traciły. Czapa oracz na Fiedorowicz sprawiła, że Solna zmniejszyła dystans do dwóch punktów (14:16). Do remisu po 16 atakiem ze skrzydła doprowadziła Weronika Krysztofiak. Wówczas w polu zagrywki zameldowała się Wiktoria Szewczyk, gospodynie popełniły wiele błędów, nadziewały się na szczelny blok swoich rywalek, przegrywały 16:21. Po ataku ze środka Martyny Podlaskiej drużyna z Kaszub wygrała seta numer trzy i była bliska końcowego zwycięstwa.

Dla Solnej set numer cztery był grą o pozostanie w tym spotkaniu. Po dwóch asach serwisowych Anny Fiedorowicz było 5:3 dla Wieżycy. Do remisu po 8 doprowadziła Zuzanna Oracz, w polu zagrywki ręki nie zwalniała Weronika Krysztofiak. W jednym ustawieniu zespół gości stracił siedem punktów z rzędu, przegrywał 8:12. Riposta zespołu gości była natychmiastowa, dobrze spisała się Maja Malinowska, przyjezdne zbliżyły się na jeden punkt (11:12). Błędy własne zespołu gości zmusiły ich trenera do przerwania gry, Wieżyca przegrywała 14:18. Po dwóch atakach Weroniki Krysztofiak dystans pomiędzy obiema ekipami powiększył się do sześciu punktów (20:14). W polu zagrywki z bardzo dobrej strony pokazała się Zuzanna Oracz, Solna prowadziła 23:14 (Wieżyca w jednym ustawieniu straciła siedem punktów z rzędu). Błąd własny sprawił, że o wszystkim musiał decydować tie-break.

Zdecydował tie-break

W nim Wieżyca na początku prowadziła 3:1, do remisu po 3 doprowadziła Krysztofiak. Przy serii zagrywek Antoniny Dumańskiej Weżyca odskoczyła na cztery punkty (7:3). Wieliczanki popełniły błędy własne, grę przerwał trener Litwin. Był to dobry ruch tego szkoleniowca. Jego podopieczne punktowały w bloku, zbliżyły się na jeden punkt do swoich rywalek (6:7). Na zmianie stron boisk Wieżyca prowadziła 8:6. Dwa punkty zdobyte przez Martynę Podlaską bezpośrednio z zagrywki przybliżyły ekipę gości do końcowego zwycięstwa (10:6). Był to przełomowy moment tego spotkania, atak Anny Fiedorowicz zakończył ten mecz.

MVP: Antonina Serafinowska

UJ CM Solna Wieliczka – GKS Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca 2:3
(16:25, 25:18, 20:25, 25:16, 10:15)

Składy zespołów:
Solna: Krysztofiak (18), Nowacka (2), Wełna (5), Ejsmont (1), Feliks (8), Chadała (14), Dutkiewicz (libero) oraz Kawa (1), Łyżwa, Oracz (17), Jaśkowiec (2), Bierczak (libero)
Wieżyca: Dumańska (4), Hewelt (15), Szewczyk (5), Podlaska (19), Serafinowska (7), Fiedorowicz (22), (libero) oraz Malinowska, Olszewska, Niedźwiecka,  Piasny (libero)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-10-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved