Strona główna » Weronika Centka: Po prostu nie byliśmy przygotowani

Weronika Centka: Po prostu nie byliśmy przygotowani

inf. własna

fot. Michał Szymański

Developres BellaDolina Rzeszów przegrał 1:3 trzeci mecz finałowy Tauron Ligi. To oznacza, że podopieczne Stephane’a Antigi muszą wygrać następne starcie, by jeszcze powalczyć o mistrzowski tytuł. Dużo krwi rzeszowskiej drużynie napsuła Julita Piasecka, która pojawiła się na boisku zastępując kontuzjowaną Zuzannę Górecką. – Może po prostu brakuje nam paliwa. Nie mam wytłumaczenia na to, co się dzieje – przyznała po spotkaniu środkowa Developresu, Weronika Centka.

Rzeszowski zespół kontynuuje złą passę. Przegrana 1:3 stawia Rysice w bardzo trudnej sytuacji, a już w środę w ich hali łodzianki mogą zakończyć tę rywalizację. Trzeci mecz zupełnie nie wyszedł Developresowi, choć światełko w tunelu pojawiło się w trzecim secie, wygranym przez aktualne wicemistrzynie Polski. W kolejnym to już ŁKS był górą i zamknął to spotkanie. – Może tak było, że coś zostało nam w głowach po tym poprzednim meczu. Może znowu nas sparaliżowała atmosfera na hali, co już nie powinno nas zaskakiwać. Tym bardziej, że poprzednim razem w tej hali wygraliśmy tutaj bez większego problemu. Może po prostu brakuje nam paliwa. Nie mam wytłumaczenia na to, co się dzieje – przyznała środkowa Developresu, Weronika Centka.

Statuetka MVP środowego meczu trafiła w dłonie Julity Piaseckiej. Przyjmująca zastąpiła kontuzjowaną Zuzannę Górecką i napsuła mnóstwo krwi rywalkom. Mimo sporego osłabienia, jakim był brak reprezentantki Polski, Developres nie wykorzystał sytuacji, a mniej grająca wcześniej młoda Piasecka okazała się dla niego zawodniczką „nie do przejścia”.  – Teoretycznie powinno być łatwiej, ale w praktyce zawsze to wychodzi tak jak wychodzi. Julita (Piasecka – przy.aut) też nie grała zbyt dużo w tym sezonie, ale dzisiaj zrobiła bardzo dobrą robotę. Mam wrażenie, że my po prostu nie byliśmy przygotowani na to, co ona może w dzisiejszym meczu pokazać. Zagrała bardzo dobre spotkanie, a my mieliśmy znowu problemy na skrzydłach. Gdzieś brakowało tej pary – podsumowała Weronika Centka.

Czwarte spotkanie finałowe odbędzie się w sobotę 18 maja o godzinie 18:00 i będzie transmitowane przez Polsat Sport.

PlusLiga

  • Zawiercianie stracili lidera. Zdąży na decydujące starcie?

    Zawiercianie stracili lidera. Zdąży na decydujące starcie?

  • Jastrzębski Węgiel bez arcyważnego ogniwa! Musiał opuścić boisko [pilne]

    Jastrzębski Węgiel bez arcyważnego ogniwa! Musiał opuścić boisko [pilne]

  • PlusLiga. Zacięty bój w Sosnowcu. Trzeci mecz zdecyduje!

    PlusLiga. Zacięty bój w Sosnowcu. Trzeci mecz zdecyduje!