We włoskiej Serie A zakończyła się 7. kolejka zmagań. Pewne zwycięstwo odnieśli gracze Perugii oraz Itasu Trentino. Punktowało też między innymi Cucine Lube Civitanova, ale straciło oczko w starciu z Prismą Taranto. Gorycz porażki musieli przełknąć natomiast siatkarze z Piacenzy.
Tempa nie zwalnia Sir Susa Tim Perugia, która w 7. kolejce bez straty seta pokonała Rana Weronę. Od początku do końca spotkanie przebiegało pod dyktando podopiecznych Angelo Lorenzettiego, którzy zdecydowanie lepiej zagrali przede wszystkim w przyjęciu oraz w ataku.
Na boisku nadal nie pojawił się Wilfredo Leon, ale ciężar gry wzięli na swoje barki pozostali skrzydłowi. Po 14 punktów na swoim koncie mieli Oleg Płotnicki i Jesus Herrera. Świetnie zagrał również środkowy – Flavio. Brazylijczyk mógł pochwalić się 12 punktami. Z dobrej strony pokazał się Kamil Semeniuk. Polski przyjmujący skończył spotkanie z dorobkiem 10 oczek, z czego 8 wywalczył w ofensywę, po 1 blokiem i zagrywką.
Faworyci robią swoje
Nie zawiedli również mistrzowie Włoch. Itas Trentino w zaledwie 72 minuty odprawił z kwitkiem FarmItalię Katania. W żadnym z trzech setów goście nie byli w stanie dotrzeć do granicy 20 oczek. Zdecydowanym liderem Itasu był Kamil Rychlicki, który wywalczył 19 oczek, notując przy tym 68% skuteczności.
Komplet punktów na swoim koncie zapisali również gracze Allianzu Median, przed własną publicznością wygrywając z Pallovolo Padwą. Wyrównana była jedynie druga odsłona, która padła łupem gospodarzy po krótkiej grze na przewagi. Pierwsze skrzypce w ekipie Roberto Piazzy grał Ferre Reggers, który mógł pochwalić się 13 punktami na swoim koncie.
Pełna pulę ze starcia z Cisterną wywieźli także siatkarze Valsa Group Modeny. Chociaż w pierwszym secie zdominowali rywala (25:11), to kolejny padł łupem gospodarzy. Potem jednak Modena wzięła się w garść i głównie za sprawą Vlada Davyskiby zainkasowała komplet punktów. Przyjmujący zakończył mecz z dorobkiem 22 oczek, a po 14 dołożyli Osmany Juantorena oraz Giovanni Sangunetti.
Lube i Piacenza straciły punkty
Do podziału punktów doszło w zaciętym meczu Cucone Lube Civitanova z Prismą Taranto. Lube przegrywało już 1:2, ale gospodarzom udało się doprowadzić do tie-breaka, a i jego po długiej walce na przewagi, przechylić na swoją korzyść. W szeregach Lube nie zawiódł Adis Lagumdzija. Zdobył 25 punktów, 19 dołożył Aleksandar Nikolow.
Gorycz porażki musiała przełknąć Gas Sales Piacenza, na wyjeździe przegrywając z Vero volley Monza. Podopieczni Andrei Anastasiego prowadzili już 2:1, ale tie-break padł łupem gospodarzy. To oni lepiej zagrali w ofensywie i mieli bardziej stabilne przyjęcie. Do wygranej Monze poprowadził między innymi Eric Loeppky, który wywalczył 21 oczek.
Zobacz również:
Wyniki i tabel Serie A
źródło: inf. własna