Aluron CMC Warta Zawiercie poinformowała na swoich mediach społecznościowych poinformował, że weźmie udział w Klubowych Mistrzostwach Świata w brazylijskim Belem w dniach 16 – 21 grudnia. Tym samym wicemistrz Polski będzie pierwszą polską drużyną w tym turnieju od 2018 roku.
Powrót po latach
Polskim zespołom w poprzednich sezonach nie było po drodze ze światowym czempionatem. Miał na to wpływ napięty terminarz PlusLigi połączony z grą w europejskich pucharach. Uniemożliwiało to nie tylko start w czempionacie, ale również regeneracje na co skarżyli się zawodnicy. Występ Aluron Warty Zawiercie będzie pierwszym występem polskiego zespołu od 2018 roku. Ostatnimi reprezentantami Polski były drużyny PGE Skry Bełchatów i Asseco Resovii Rzeszów, kiedy to turniej odbywał się w Polsce. O medal otarła się wtedy właśnie Resovia, ostatecznie kończąc na 4.miejscu. W późniejszych latach nawet zdobywająca trzy razy z rzędu Ligę Mistrzów Zaksa Kędzierzyn-Koźle nie decydowała się na start w mistrzostwach świata.
Warta Zawiercie wyznacza trendy?
Aluron CMC Warta Zawiercie zagra w grupie A razem z gospodarzem – brazylijskim Volei Renata Campinas, klubowym mistrzem Azji – Al-Rayyan Sports Club. Stawkę grupy uzupełnił srebrny medalista klubowych mistrzostw Ameryki Południowej – Praia Clube. Warta prawo startu w rozgrywkach zawdzięcza srebrnemu medalowi Ligi Mistrzów wywalczonemu w Łodzi. Wicemistrz Polski wygrał wtedy po tie-breaku z Jastrzębskim Węglem, a w finale ulegli Sir Sicoma Monini Perugii. Włoska drużyna znalazła się w grupie B z Sada Cruzeiro, Swehly Sports Club i debiutującą Osaka Bluteon. W rozmowie dla klubowych mediów na temat startu wypowiedział się prezes ekipy z Zawiercia – Kryspin Baran. Argumentował udział w tym turnieju jako promocje klubu i zdobywanie doświadczenia na międzynarodowej arenie. Przypomina również, że to właśnie Warta Zawiercie jako pierwszy polski klub po kilku latach przerwy wzięła udział w Pucharze Challenge. Teraz dla polskich klubów jest to standard i prezes wicemistrza polski ma nadzieję, że tak będzie też z światowym czempionatem.
Zobacz więcej: Jakub Popiwczak z nieudanym debiutem









