Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > siatkówka plażowa > BPT Futures Warszawa: Wachowicz i Radelczuk w ćwierćfinale. Runda 12 dla Łukaszewskiej i Zdon

BPT Futures Warszawa: Wachowicz i Radelczuk w ćwierćfinale. Runda 12 dla Łukaszewskiej i Zdon

fot. fot. Kamil Pastusiak

Druga runda spotkań grupowych wystartowała. Na początek kibiców czekał pojedynek duetu Wachowicz/Radelczuk. Polskie siatkarki po raz drugi odniosły imponujące zwycięstwo, tym razem pokonując Norweżki. Jako drugie na boisku zameldowały się Justyna Łukaszewska i Aleksandra Zdon, które w dwóch setach przegrały z Ukrainkami.

 

DEMOLKA WACHOWICZ I RADELCZUK

Kolejną rundę pojedynków ponownie rozpoczęły Aleksandra Wachowicz i Julia Radelczuk. Reprezentantki Polski w meczu otwarcia zdeklasowały bezradne Japonki (https://siatka.org/pokaz/dwie-polskie-pary-z-pierwszymi-zwyciestwami-grupowymi/). W kolejnym spotkaniu ich przeciwniczkami okazały się Norweżki – Mol/Berntsen, które wcześniej w dwóch setach pokonały Kanadyjki – Dunn/Robitaille.

W obu przypadku obu setów biało-czerwone błyskawicznie obejmowały prowadzenie. Norweskie siatkarki ustępowały Polkom niemal w każdym elemencie, nie potrafiąc sprostać dynamice gospodyń. Niemoc z czasem przerodziła się w całkowite zagubienie na boisku, co zaowocowało aż 21 błędami własnymi. Ponownie w polu serwisowym błyszczała Julia Radelczuk, dając swojej parze prowadzenie 9:4. Kolejne pomyłki tylko zwiększały różnicę (14:7, 16:10).

Ostatecznie set zakończył się wysoką wygraną Polek – 21:14. Taki sam rezultat zakończył także drugą partię, która miała niemal identyczny przebieg, a Norweżkom nie pomogła nawet seria zagrywek Mol.

Aleksandra Wachowicz zdobyła 12 punktów (1 as, 2 bloki). Julia Radelczuk dołożyła od siebie 8 ‘oczek’. Po stronie Norweżek skuteczniejsza okazała się Sofia Melania Mol, autorka 9 punktów, lecz jej partnerka nie pozostała dłużna, zdobywając o 3 ‘oczka’ mniej.

Dwie wygrane na zakończenie fazy grupowej dają Polkom bezpośredni awans do ćwierćfinałów zawodów.

Wachowicz/Radelczuk (POL) – Mol/Berntsen (NOR) 2:0
(21:14, 21:14)

SERIA NIEWYKORZYSTANYCH SZANS

Następnie na boisku zameldowały się Justyna Łukaszewska i Aleksandra Zdon, które także uprzednio odniosły zwycięstwo. Wygrana z Estonkami nie przyszła jednak łatwo, a o losach spotkania zadecydował dopiero tie-break. W drugim meczu fazy grupowej naprzeciwko mistrzyń Polski stanęły Ukrainki – Serdiuk/Romaniu, które wcześniej szybko uporały się z czwartkowymi pogromczyniami polskich par – Dvornikova/Pospisilova (Czechy).

Początek spotkania nie należał do Polek, które dalekie były od swojego standardowego poziomu gry. W ich poczynania wkradły się nerwy, które przyblokowały biało-czerwone w ofensywie. Dodatkowo Ukrainki od początku czujnie zagrały na siatce. Z każdą minutą wynik coraz bardziej wymykał się mistrzyniom Polski spod kontroli, a złe otwarcie całkowicie pokrzyżowało im plany (2:8, 7:14, 9:18). Pierwsza część spotkania zakończyła się wygraną rywalek do 12. W drugim secie polskie siatkarki podjęły rękawice, a mecz zaczął obfitować w dłuższe wymiany. Początkowo wynik oscylował wokół remisu (6:5, 9:8). Później biało-czerwone miały swoje ‘pięć minut’ prowadząc nawet 18:10. Pech i seria niewykorzystanych szans pozbawiły je wygranej. Niespodziewanie Ukrainki powróciły do gry, wygrywając 21:19.

Aleksandra Zdon była autorką 13 punktów (1 as, 1 blok). Justyna Łukaszewska punktowała 7 razy (2 asy). Po drugiej stronie siatki niemal nie do zatrzymania była Daria Romaniuk, która zakończyła zmagania z sumą 15 punktów na kocie.

Bilans jednej wygranej i jednej porażki daje Polkom awans do kolejnej rundy. Nie zagrają one jednak bezpośrednio w ćwierćfinale, a w rundzie 12.

Łukaszewska/Zdon (POL) – Serdiuk/Romaniuk (UKR) 2:0
(12:21, 19:21)

Zobacz również:
BPT Futures Warszawa: Niefart polskich siatkarek w grupie D

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, siatkówka plażowa

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-09-06

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved