Zakończył się cykl olimpijski, a wraz z nim kończy się przygoda wielu siatkarzy i siatkarek z narodowymi reprezentacjami. W tym gronie jest również Thaisa Daher de Menezes, dla której mecz o brązowy medal igrzysk w Paryżu był ostatnim w brazylijskiej kadrze.
Zakończyły z brązem
Siatkarki reprezentacji Brazylii przez fazę grupową igrzysk olimpijskich przeszły jak burza. W ćwierćfinale gładko rozprawiły się z Dominikankami, a ostatecznie turniej olimpijski w Paryżu zakończyły na trzecim stopniu podium. W pojedynku o brązowy medal w czterech setach pokonały Turczynki. Ich ambicje były większe, ale w półfinale zatrzymały je Amerykanki, które pokonały je po tie-breaku.
To już jest koniec
Jedną z liderek drużyny prowadzonej przez Ze Roberto w starciu o brązowy medal była Thaisa Daher de Menezes, która zdobyła aż 17 punktów. Okazało się, że mecz z Turczynkami był dla 37-letniej środkowej ostatnim rozegranym w brazylijskiej kadrze. – Kiedy przytulałam męża, powiedziałam: „to koniec, cykl się skończył”. Byłam bardzo wdzięczna dziewczynom za wszystko, co dla mnie zrobiły. Naprawdę chciałam zdobyć dla nich to złoto, ale ten brąz jest jak złoto, ponieważ nigdy nie widziałam tak zaangażowanej grupy. Moje pokolenie też tego chciało, ale ta grupa jest nową grupą. Jestem pewna, że wiele zdziałają. Jestem dumna, że byłam jej częścią – powiedziała Thaisa.
To dwukrotna mistrzyni olimpijska z Pekinu (2008) oraz z Londynu (2012), a także brązowa medalistka z Paryża. Więcej sukcesów w brazylijskiej kadrze już nie osiągnie, bowiem postanowiła zakończyć reprezentacyjną karierę. – Jestem szczęśliwa i smutna jednocześnie. Muszę podziękować tej grupie, która mnie przyjęła tak, jakbym była częścią tego pokolenia. Naprawdę byłam ich mamą. Teraz chcę oglądać te dziewczyny, bo wiem, że przed nimi jeszcze wiele medali – zakończyła Thaisa.
Zobacz również
Dream team turnieju olimpijskiego siatkarek
źródło: inf. własna, webvolei.com.br
