Reprezentacja Włoch będzie rywalem biało-czerwonych w walce o złoty medal mistrzostw Europy juniorów. Azzurri w swoim półfinale pokonali 3:1 Bułgarów, chociaż początek meczu mieli kiepski. Reprezentanci Polski staną więc przed szansą rewanżu na Włochach za niedawny finał mistrzostw świata seniorów. Bułgarzy zmierzą się w niedzielę o brąz z Belgami, a w meczu o 5. miejsce zagrają Słoweńcy i Francuzi, którzy dopiero rzutem na taśmę w tie-breaku pokonali Czechów.
W pierwszym spotkaniu o miejsca 5-8 rozgrywanych we Włoszech mistrzostw Europy juniorów Słowenia zmierzyła się z reprezentacją Finlandii. W pierwszych dwóch setach Słoweńcy wyraźnie przeważali i pewnie wygrali je do 21, jednak w trzeciej partii mimo prowadzenia rywali końcówka należała do Finów, którzy wciąż pozostali w grze. Podrażnienie podopieczni trenera Jerneja Rojca czwartego seta rozpoczęli od prowadzenie… 8:1, potem było 16:6 i pewna wygrana Słowenii do 17. Swój zespół do wygranej poprowadzili Dino Vinković (18 pkt.) oraz Vid Ranc (15 pkt.).
O wiele więcej emocji było w rywalizacji reprezentacji Francji i Czech. W pierwszym secie dość niespodziewanie przez długi czas prowadzili Czesi, jednak przy prowadzeniu 21:18 w końcówce coś w ich grze się zacięło. Trójkolorowi wygrali tę partię 25:23, a w drugiej odsłonie idąc za ciosem pewnie zwyciężyli do 19. Gdy wydawało się, że Francuzi szybko zakończą to spotkanie, do głosu znów doszli ich rywale. Czesi rozbili przeciwników w trzecim secie do 12, a potem doprowadzili do tie-breaka. Świetnie spisywał się David Kollator, który zdobył w tym spotkaniu 24 punkty. W decydującej partii Trójkolorowi prowadzili od początku do końca, kontrolując wydarzenia na boisku. Francuzi wygrali 15:8 i całe spotkanie 3:2 i to oni zagrają w niedzielę ze Słowenią o 5. miejsce w turnieju. 20 punktów dla zwycięskiej drużyny zdobył Nathan Canovas, o dwa mniej zgromadził na swoim koncie Hilir Henno.
o miejsca 5-8:
Słowenia – Finlandia 3:1
(25:21, 25:21, 23:25, 25:17)
Czechy – Francja 2:3
(23:25, 19:25, 25:12, 25:2
Pierwszy mecz półfinałowy zaczął się dość sensacyjnie, bowiem Bułgarzy zaskoczyli faworyzowanych Włochów. Prowadzili już 8:1, potem 16:8 i dopiero wówczas gospodarze rozpoczęli szaleńczy pościg. Niewiele brakowało, by im się udał, jednak to rywale byli górą (25:23). W pozostałych trzech setach niespodzianki już nie było. Podopieczni trenera Matteo Batocchio wywiązali się z roli faworytów i pewnie ograli rywali, zapewniając sobie awans do finału. Świetny mecz zaliczył Alessandro Bovolenta, który zdobył dla swojej drużyny 27 punktów.
W drugim półfinale reprezentanci Polski bardzo pewnie pokonali 3:0 Belgów i to oni w niedzielę zmierzą się z gospodarzami w wielkim finale. Najwięcej punktów dla biało-czerwonych w tym meczu zdobyli Tytus Nowik (12) oraz Mateusz Kufka (10). Więcej o tym spotkaniu można przeczytać TUTAJ.
półfinały:
Włochy – Bułgaria 3:1
(23:25, 25:17, 25:18, 25:20)
Belgia – Polska 0:3
(20:25, 17:25, 15:25)
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej mistrzostw Europy juniorów
źródło: inf. własna