Od bardzo przekonywującego zwycięstwa rozpoczęły zmagania w mistrzostwach Europy juniorek reprezentantki Polski. Biało-czerwone na początku turnieju rozgrywanego w Bośni i Hercegowinie oraz Chorwacji zmierzyły się z przedstawicielkami tego pierwszego kraju. Mecz był jednostronnym widowiskiem, Polki dominowały w każdym elemencie siatkarskiej sztuki.
W pierwszym meczu turnieju biało-czerwone mierzyły się ze współgospodyniami. Początek meczu był zacięty, ale szybko inicjatywę na boisku zaczęły przejmować podopieczne Wiesława Popika. Wykorzystywały one niedokładności w szeregach rywalek, a same punktowały na siatce, dzięki czemu odskoczyły od siatkarek z Bośni i Hercegowiny na cztery oczka. Z każdą kolejną akcją ich przewaga stawała się coraz wyraźniejsza, a na boisku było widać różnicę dwóch klas. Im bliżej końca seta, tym gospodynie popełniały więcej błędów. W pierwszym secie oddały Polkom aż 10 punktów. Ostatecznie ta partia padła łupem biało-czerwonych 25:11, a po trzy oczka zdobyły w niej Julia Orzoł i Katarzyna Hyży.
W drugim secie pierwszy punkt zdobyły Bośniaczki, ale ponownie szybko do głosu doszły podopieczne Wiesława Popika, które wypracowały sobie pięciopunktową przewagę. Pojedyncze udane akcje w wykonaniu gospodyń nie pomagały im w odrabianiu strat. Polki za to grały dość spokojnie, powiększając przewagę do siedmiu oczek. Dominowały w szczególności w polu serwisowym, popisując się 5 asami. Mimo że rywalki ograniczyły liczbę własnych błędów, to nie mogły zatrzymać Orzoł. Wspierała ją Julita Piasecka, a biało-czerwone pewnie kroczyły do sukcesu. W drugim secie ponownie rozbiły gospodynie, tym razem do 12.
W trzeciej odsłonie faworytki nie zamierzały zwalniać tempa. Szybko pozbawiły Bośniaczki nadziei na nawiązanie walki, odskakując od nich na cztery oczka. Seryjnie zdobywane punkty powodowały, że powiększał się dystans między oboma zespołami. Gospodyniom brakowało argumentów, by nawiązać wyrównaną walkę z biało-czerwonymi. Popełniały sporo błędów, nie mogły też zatrzymać Karoliny Drużkowskiej. W końcówce nie miały kompletnie nic do powiedzenia. O ich bezradności świadczy fakt, że w całym meczu nie zdobyły żadnego punktu blokiem, a w trzeciej partii uzbierały zaledwie 10 oczek.
Bośnia i Hercegowina – Polska 0:3
(11:25, 12:25, 10:25)
Składy zespołów:
Bośnia i Hercegowina: Vukoje (3), Glibić (3), Garić, Marković (3), Buljubasić (2), Popić (7), Albijanić (libero) oraz Celar (1), Joldić (libero), Halilović, Topalović (1)
Polska: Pierzchała (4),Łazowska (3), Piasecka (5), Czyrniańska (7), Orzoł (12), Hyży (6), Dąbrowska (libero) oraz Drużkowska (10), Borowczak (2), Kostera (2), Stefanik (2), Rejment (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy I mistrzostw Europy juniorek
źródło: inf. własna
