Drugi dzień zmagań w mistrzostwach Europy do lat 17 nie wyklarował jeszcze wyraźnego grona faworytów, szczególnie w grupie I, gdzie tabela się dość mocno spłaszczyła. Nas może cieszyć fakt, że Polki wykonały swoje zadanie i szybko pokonały Finlandię, obejmując tym samym prowadzenie w grupie II. Najtrudniejsze mecze jednak jeszcze przed naszymi siatkarkami.
W grupie I spotkały się drużyny, które swoje wczorajsze mecze wygrały po 3:2, więc zapowiadał się emocjonujący pojedynek. Mecz Serbii z Chorwacją porywał jednak tylko fragmentami. Jedynie w trzecim secie Chorwatki mocno powalczyły o pozostanie w meczu, to jednak Serbki schodziły z parkietu bez straty seta i z pięcioma punktami objęły prowadzenie w tabeli.
W drugim meczu zmierzyły się drużyny Bułgarii i Holandii. Po dwóch setach było 1:1, a obie ekipy wygrały partie do 19. Lepiej tego dnia wyglądały jednak Bułgarki. W trzecim secie rozbiły rywalki do 17, a w czwartym opanowały nerwy w końcówce i ostatecznie wygrały 29:27, zamykając mecz.
W jedynym tego dnia tie-breaku Niemki pokonały Czeszki. Wydawało się, że to nasze południowe sąsiadki zgarną komplet punktów, bo po dwóch setach prowadziły 2:0. W trzecim i czwartym secie też miały swoje szanse na zamknięcie tego meczu, ale Niemki zagrały konsekwentnie i doprowadziły do tie-breaka. W nim nie dały już Czeszkom szans, inkasując dwa punkty.
Chorwacja – Serbia 0:3
(22:25, 16:25, 24:26)
Bułgaria – Holandia 3:1
(25:19, 19:25, 25:17, 29:27)
Niemcy – Czechy 3:2
(22:25, 24:26, 25:23, 25:23, 15:10)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy I ME U-17 kobiet
Wydawało się, że po wczorajszych męczarniach Turcji z Finlandią i zwycięstwie za trzy punkty Włoch (jako jedyne w pierwszym dniu zdobyły komplet oczek), to siatkarki z Półwyspu Apenińskiego będą murowanym faworytem niedzielnego spotkania. Nic bardziej mylnego. Turczynki zaciekle walczyły w pierwszym secie, wygrywając na przewagi, a później dołożyły drugą wygraną partię. Włoszki co prawda odgryzły się w trzecim secie, ale w czwartym były już bezradne i to Turcja zainkasowała trzy punkty.
Z kolei dobra postawa Finek w sobotnim meczu z Turcją nieco nas niepokoiła przed starciem z Polkami. Nasze siatkarki w pierwszym meczu męczyły się ze Słowenią, ale tym razem nie pozwoliły sobie zrobić krzywdy. W dwóch pierwszych setach rozbiły Finki do 12, a w trzecim, w którym zapanowało nieco rozluźnienia, musiały się nieco bardziej wysilić, ale i tak wygrały do 22.
Wciąż bez punktów pozostają Węgierki. Po sobotniej porażce z Włochami, tym razem zdołały urwać tylko jednego seta Słowenii. Przy remisie 1:1 decydująca była końcówka trzeciej partii. Przełamana reprezentacja Węgier nie podjęła już walki w czwartej odsłonie, oddając ją do 15. Tym samym komplet oczek zainkasowały Słowenki i plasują się na trzecim miejscu w grupie za Polską i Turcją.
Turcja – Włochy 3:1
(27:25, 25:20, 21:25, 25:18)
Finlandia – Polska 0:3
(12:25, 12:25, 22:25)
Węgry – Słowenia 1:3
(18:25, 25:22, 23:25, 15:25)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy II ME U-17 kobiet
źródło: inf. własna