Rosjanki i Turczynki z grupy I, a także Włoszki i Bułgarki z grupy II awansowały do półfinału mistrzostw Europy minikadetek. W ostatnim dniu rywalizacji grupowej faworytki wywiązały się ze swoich ról, a jedyny tie-break rozegrały Polki oraz Czeszki. To biało-czerwone okazały się lepsze i zajęły 3. miejsce w swojej grupie.
Grupa I:
Turczynki wywiązały się z roli faworytek w spotkaniu z Belgią. Podopieczne Rasita Inanca jedynie w drugiej odsłonie miały problemy z pokonaniem ekipy z Beneluksu, ale wygrały 26:24. W pozostałych dwóch odsłonach to zespół znad Bosforu dominował, zdecydowanie lepiej zaprezentował się w ofensywie, kończąc aż 59% swoich ataków, do tego Turczynki 11 razy zatrzymywały ataki rywalek. Liderkami tureckiej drużyny były Dafne Basyolcu oraz Liza Safranova, które zdobyły wspólnie 31 oczek.
Rosjanki, które zajęły pierwsze miejsce w grupie praktycznie zmiotły z boiska Węgierki. Jedynie w drugiej odsłonie siatkarki prowadzone przez Swetlanę Safranową pozwoliły swoim rywalkom przekroczyć barierę 15 oczek. 16 punktów w szeregach Rosji zdobyła Polina Kowalewa, choć w ataku miała tylko 29%. 9 z tych oczek wywalczyła jednak w polu zagrywki, a w sumie Rosjanki zza linii 9. metra wywalczyły 17 punktów.
Tylko Polki i Czeszki rozegrały pięciosetowe spotkanie. Ostatecznie ze zwycięstwa mogły cieszyć się biało-czerwone. Najwięcej punktów dla drużyny znad Wisły zdobyła Zofia Brzoza – 19, a po 17 dołożyły Zofia Sobanty oraz Antonina Serfinowska. Więcej o meczu tutaj.
Turcja – Belgia 3:0
(25:14, 26:24, 25:16)
Rosja – Węgry 3:0
(25:12, 25:17, 25:12)
Polska – Czechy 3:2
(25:23, 19:25, 23:25, 25:13, 15:13)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. I mistrzostw Europy minikadetek
Grupa II:
Najlepsze w grupie II okazały się Włoszki, które na zakończenie fazy grupowej bez straty seta ograły Chorwatki. W dwóch pierwszych odsłonach podopieczne Pasquale D’Aniello bardzo łatwo wygrały dwie pierwsze odsłony i choć na drobne problemy napotkały w trzeciej, to zakończyły spotkanie bez straty seta. Do wygranej swój zespół poprowadziła Erika Esposito, zdobywczyni 15 oczek.
Drugie miejsce w tej grupie należało do Bułgarek, które zdobyły komplet punktów w pojedynku ze Słowaczkami. Słowacja była w stanie triumfować jedynie w drugiej partii, pozostałe należały do siatkarek z Bułgarii. To one lepiej zagrały lepiej w ataku, do tego miały na swoim koncie 11 punktów z pola serwisowego. Zdecydowaną liderką bułgarskiej kadry była Iwa Dudowa, która wywalczyła aż 16 oczek.
Serbki w zaledwie 61 minut odprawiły z kwitkiem Rumunki. Im jedynie w trzecim secie udało się dobrnąć do granicy 20 oczek. Niezbyt dobrze radziły sobie w przyjęciu, co przełożyło się na atak. Po drugiej stronie siatki dominowała Ana Mihajlović oraz Milica Vidacić, a cały serbski zespół dominował między innymi za linią 9. metra, posyłając na stronę rywalek 14 asów.
Rumunia – Serbia 0:3
(12:25, 9:25, 20:25)
Chorwacja – Włochy
(12:25, 9:25, 22:25)
Słowacja – Bułgaria 1:3
(15:25, 25:22, 8:25, 21:25)
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. II mistrzostw Europy minikadetek
źródło: inf. własna