– Jastrzębski Węgiel to świetny klub, a PlusLiga to wymagające, jedne z najlepszych na świecie rozgrywki ligowe. Z tego powodu jestem przeszczęśliwy, że będzie mi dane zagrać w tym klubie i mam nadzieję, że przed nami dobry sezon – mówi nowy siatkarz mistrzów Polski, Francuz Trevor Clevenot.
Trevor Clevenot został zaprezentowany jako nowy zawodnik klubu na prezentacji zespołu Jastrzębskiego Węgla. Francuski siatkarz przyznał, że przed podjęciem decyzji o wyjeździe na Śląsk konsultował się z kolegami. – Rozmawiałem na temat klubu z Julienem Lyneelem i Yacine Louatim i obaj mówili, że Jastrzębski Węgiel to profesjonalny klub. A to jest dla mnie ważne w tej sytuacji. Nic, tylko cieszyć się grą w tym zespole. Bardzo cieszę się z tego, że będziemy w tym klubie w trójkę. Dobrze nam się grało w reprezentacji Francji, a teraz wierzę, że przed nami ciekawy sezon ligowy. Myślę, że moich kolegów ta wiadomość również ucieszyła, ponieważ dla nich także będzie to pierwszy sezon w barwach Jastrzębskiego Węgla – przyznał Clevenot.
Siatkarz ten pochodzi z Royan w zachodniej Francji. – To niewielka miejscowość nad Oceanem Atlantyckim. Tam zaczynałem swoją przygodę z siatkówką na plaży, grając na piasku trzech na trzech. Zawsze z radością wracam do tego miejsca. Natomiast mieszkam w Bordeaux wraz z moimi rodzicami. Miasto to słynie ze świetnego wina. To duże, naprawdę piękne miasto. Być może któryś z moich polskich kolegów wpadnie do mnie do domu i przekona się, jak pięknie jest w Bordeaux – zachęca nowy przyjmujący jastrzębian. Jak spędza wolny czas? – Jako zawodowi sportowcy nie mamy zbyt wiele wolnego czasu. To pewnego rodzaju problem. Większość dnia spędzamy w hali na treningach. Ja w wolnym czasie lubię położyć się na sofie i oglądać filmy. Tak to u mnie wygląda w wolnych chwilach – dodaje Clevenot.
Jakie wyzwania i cele stawia sobie francuski zawodnik przed tym sezonem? – Trudno powiedzieć. Najpierw muszę poznać te rozgrywki. Liczę, że czeka nas dobry sezon i że coś wygramy. Bo to jest zawsze ważne. Takie właśnie są moje oczekiwania na najbliższy rok – mówi. – Wiem, że to naprawdę silna liga, jedna z najmocniejszych na świecie. Obok włoskiej Serie A oraz rosyjskiej Superligi. Zatem łatwo nie będzie. W każdym tygodniu będziemy musieli wspiąć się na wyżyny, by pokonać przeciwników. Osobiście będę dopiero „odkrywał” te rozgrywki, ale już teraz jestem przekonany, że poziom będzie wysoki i to mi się podoba – kończy przyjmujący jastrzębian.
źródło: Jastrzębski Węgiel - YouTube, opr. własne