Michal Masek na pewno odejdzie po sezonie z KGHM #VolleyWroclaw. Kilka dni temu Super Nowości w artykule Rafała Myśliwca podały, że przeniesie się on do Rzeszowa, gdzie zastąpi Stephane’a Antigę. Sam Masek w swoim oświadczeniu potwierdził rozstanie z wrocławskim klubem.
DWA LATA WE WROCŁAWIU
Michal Masek od prawie dwóch lat prowadzi KGHM #VolleyWrocław. Wcześniej Słowak zdobył wiele medali mistrzostw Polski. Wszystkie z ŁKS-em Commercecon Łódź. W 2018 roku sezon zakończył srebrem, w 2019 złotem, a w 2021 roku brązem. Jako asystent trenera zdobył również mistrzostwo Polski z Chemikiem Police i dwa mistrzostwa Niemiec.
Wiadomo już, że Masek pożegna się z Wrocławiem. Na oficjalnym kanale klubowym trener potwierdził swoje odejście z klubu. Po odejściu nadal jednak będzie związany z TAURON Ligą.
Drodzy kibice #VolleyWrocław i siatkówki we Wrocławiu.
W ostatnich dniach pojawiają się w mediach informacje na temat naszej przyszłości. Chciałem bezpośrednio powiedzieć, że to prawda i to nasz ostatni sezon w #VolleyWrocław.
Sezon jeszcze trwa, my pracujemy do końca. Spróbujemy grać jak najlepiej i zapraszamy do hali Orbita. Damy z siebie maksa.
KIERUNEK – RZESZÓW
Następnym przystankiem słowackiego trenera będzie Rzeszów. W PGE Rysicach Rzeszów Masek zastąpi Stephane’a Antigę, który po kilku latach pracy z rzeszowiankami postanowił zmienić otoczenie i od nowego sezonu ma przenieść się do Serie A.
źródło: #VolleyWrocław