Tomasz Wasilkowski w sezonie 2021/2022 będzie trenerem Netzhoppers KW-Bestensee. W poprzednich rozgrywkach rolę tę pełnił Christophe Achten. – Jestem głęboko przekonany, że Tomasz Wasilkowski będzie kontynuował trend wzrostowy w Netzhoppers, który trwa w ostatnich latach, będzie dalej rozwijał drużynę na swój sposób – powiedział Dirk Westphal.
Mimo ważnego kontraktu ze względów rodzinnych Christophe Achten nie zdecydował się wypełnić kontraktu w Netzhoppers KW-Bestensee. Prowadzony przez niego zespół w minionym sezonie zajął 6. miejsce w niemieckiej lidze. – Oczywiście zwalniamy Christophe’a z obecnego kontraktu, biorąc pod uwagę naszą bardzo dobrą współpracę w zeszłym sezonie. Nie chcemy stać na drodze rodziny. W końcu jesteśmy klubem bardzo rodzinnym – opisał Frank Strecker. Achten przeniósł się do United Volleys Frankfurt. Już w kwietniu Netzhoppers KW-Bestensee szukał następcy belgijskiego szkoleniowca. – Mam 67 potencjalnych kandydatów. Są to naprawdę pierwszorzędni fachowcy z kraju i zagranicy, którzy chcą objąć stanowisko pierwszego trenera – mówił Strecker. Ostatecznie zdecydowano się na polskiego szkoleniowca.
Nowym trenerem Netzhoppers KW-Bestensee został Tomasz Wasilkowski. Dla polskiego szkoleniowca będzie to powrót do Bundelsligi. Wasilkowski w sezonie 2018/2019 był asystentem trenera w Berlin Recycling Volleys, a zespół zdobył w tym czasie mistrzostwo Niemiec. W kolejnym sezonie Wasilkowski przejął pierwszoligowego Norwida Częstochowa, jednak nie dokończył rozgrywek w klubie. Od 2020 roku pełnił rolę asystenta Patricka Duflosa w Arago de Sète. – Uwielbiam pracować z ludźmi i nie mogę się doczekać każdego dnia wykonywania tej wspaniałej pracy, która jest niewątpliwie moją pasją – przyznał Wasilkowski.
– Tomasz przez wiele lat uczył się od najlepszych trenerów i teraz chciałby z zyskiem wykorzystać tę wiedzę, przekazać doświadczenie i zmierzyć się z wyzwaniami, jakie czekają go na stanowisku pierwszego trenera w zespole Bundesligi – powiedział Drik Westphal. Nowy szkoleniowiec ostrożnie podchodzi do wyznaczania celów przed nowym sezonem. – Nie znam jeszcze składów pozostałych klubów, nasz skład również nie jest jeszcze sfinalizowany, dlatego w tej chwili bardzo trudno jest prognozować. Zakładam, że uda się nam stworzyć dobrą drużynę. W zawodowej siatkówce często widzieliśmy świetnych graczy, którzy niekoniecznie tworzą jedną drużynę. Wolę mieć świetną drużynę niż wspaniałych zawodników, którzy nie tworzą zespołu – stwierdził.
źródło: netzhoppers.org, opr. własne