Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Tomasz Pizuński: Spodziewamy się trudnego meczu

Tomasz Pizuński: Spodziewamy się trudnego meczu

fot. Artur Lawrenc - tauron1liga.pl

Przed beniaminkiem z Nowej Soli trudne zadanie. Podopieczni trenera Krzyśko w sobotę zmierzą się z wrocławianami. – Widać, że zespół jest mocny, z aspiracjami, głośno mówią, że chcieliby awansować. Spodziewamy się trudnego meczu, ale na pewno broni nie składamy – zapowiedział w rozmowie z Radiem Zachód Tomasz Pizuński, przyjmujący Astry Nowa Sól.

W ramach 27. kolejki I ligi mężczyzn MKST Astra Nowa Sól podejmie Chemeko-System Gwardię Wrocław. Nowosolanie w ostatniej kolejce przełamali serię porażek, wygrywając w Siedlcach 3:1. Teraz przed beniaminkiem znacznie trudniejszy przeciwnik. – Na pewno mocnymi stronami zespołu z Wrocławia jest doświadczenie niektórych zawodników. Mają zawodników z przeszłością plusligową i ogromne doświadczenie na parkietach I ligi. To będzie przeważało na ich korzyść. Poszczególne indywidualności też grają. Widać, że zespół jest mocny, z aspiracjami, głośno mówią, że chcieliby awansować. Spodziewamy się trudnego meczu, ale na pewno broni nie składamy – powiedział Tomasz Pizuński.

Wrocławianie mają za sobą zwycięską serię. Ostatni mecz przegrali 4 lutego, od tej pory w sześciu spotkaniach z rzędu wygrali. We Wrocławiu Gwardia triumfowała 3:0. Mimo tego nowosolanie zapowiadają walkę w sobotę we własnej hali. – Na pewno jeżeli my będziemy grali swoją najlepszą siatkówkę, to przeciwnik będzie musiał się bardzo mocno natrudzić i postarać, żeby z nami wygrać. My na pewno musimy walczyć ze swoimi mankamentami związanymi z końcówkami, bo mamy z nimi problem w tym sezonie. Fizycznie nie czujemy się gorsi od żadnej z drużyn, ale coś jest takiego, że w końcówkach w nasze szeregi wkrada się w nasze szeregi niestabilność, niepewność. Chyba bardziej jest to na podłożu mentalnym niż fizycznym. Pracujemy nad tym. W ostatnim meczu potrafiliśmy przełamać końcówki na swoją korzyść, mam nadzieję, że w tym meczu będzie tak samo – zakończył Pizuński.

Chemeko-System Gwardia Wrocław walczy o jak najlepsze miejsce przed fazą play-off. Obecnie ma tyle samo punktów, co trzecia Visła. W zupełnie innej sytuacji są nowosolanie. Beniaminek znajduje się tuż ponad strefą spadkową i jeszcze nie jest pewny utrzymania w lidze.

źródło: opr. własne, zachod.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-03-24

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved