– Na każdy turniej jedziemy po to, aby wygrać, więc do Rimini jedziemy po zwycięstwo. Natomiast każdy z nas indywidualnie będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony, żeby zagwarantować sobie wyjazd na igrzyska olimpijskie – powiedział atakujący reprezentacji Polski Łukasz Kaczmarek.
Za siatkarzami reprezentacji Polski pierwsza część przygotowań do igrzysk olimpijskich. Podopieczni Vitala Heynena mają za sobą kilkanaście dni przygotowań, po których wyruszyli do Rimini na Ligę Narodów. – Te przygotowania dla każdego z nas były trochę inne, bo w innym czasie przyjechaliśmy do Spały. My z ZAKSY zameldowaliśmy się w Spale jako ostatnia grupa. Pracowaliśmy nad każdym elementem. Najważniejsze będzie zgranie i cała grupa, w której jest wielki potencjał. Atmosfera jest świetna, więc wszyscy jesteśmy dobrej myśli – powiedział Łukasz Kaczmarek, atakujący polskiej kadry.
Pierwsze spotkanie w Lidze Narodów biało-czerwoni rozegrają w piątek, a ich przeciwnikami będą gospodarze, czyli Włosi. – Jeszcze nie przygotowywaliśmy się pod rywali, nie analizowaliśmy ich gry. Bardziej skupialiśmy się na własnej grze i szlifowaliśmy poszczególne elementy. Mam nadzieję, że to wystarczy i że będziemy cieszyć się ze zwycięstw – podkreślił Tomasz Fornal, przyjmujący reprezentacji Polski.
Mimo że Liga Narodów będzie tylko przetarciem przed igrzyskami, to w jej trakcie kadrowicze będą walczyli o 12 miejsc w składzie na zmagania w Tokio. – Lubię taki dreszczyk emocji. To napędza całą drużynę. Treningi stały na bardzo wysokim poziomie. Sądzę, że każda reprezentacja chciałaby mieć tak szeroki skład. Zrobię wszystko, aby przekonać trenera do siebie, żebym dostał szansę, a jaka będzie decyzja, to zobaczymy po Rimini – zaznaczył Fornal.
Mimo że Polacy skupiają się na igrzyskach, to także we Włoszech zapowiadają walkę o triumf w Lidze Narodów. – Będzie to dla nas przygotowanie do igrzysk, bo będą to tak naprawdę chyba jedyne sparingi, które reprezentacja Polski będzie grała przed zmaganiami w Tokio. Jednak do Rimini jedziemy po to, aby wygrywać mecze. Chcemy zwyciężyć w tym turnieju i wrócić z Rimini ze złotem – zadeklarował przyjmujący kadry.
W podobnym tonie wypowiedział się inny ze skrzydłowych, który także liczy na dobry występ biało-czerwonych w Rimini. – Na każdy turniej jedziemy po to, aby wygrać, więc do Rimini jedziemy po zwycięstwo. Natomiast każdy z nas indywidualnie będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony, żeby zagwarantować sobie wyjazd na igrzyska olimpijskie – zakończył Łukasz Kaczmarek.
źródło: opr. własne, polsatsport.pl