Strona główna » Tomasz Fornal wprost o mistrzostwach świata

Tomasz Fornal wprost o mistrzostwach świata

inf. własna

fot. PressFocus

Reprezentacja Polski przebywa już na Filipinach. Tam biało-czerwoni będą walczyć o odzyskanie tytułu mistrzów świata. Jednym z filarów polskiej kadry jest przyjmujący, Tomasz Fornal. Przed wylotem siatkarz w rozmowie z mediami opowiedział o wycieczce na mecz koszykarzy i pięknym geście po Memoriale Wagnera i przewidywaniach przed mistrzostwami świata: – Jesteśmy faworytami grupy i ja nie zakładam innego scenariusza, niż wyjście z pierwszego miejsca – zapowiedział.

Są już gotowi

Zdążyliście już wyczyścić głowy przed turniejem?

Tomasz Fornal: – Jest w porządku. Mieliśmy też chwilę wolnego i trochę odpoczęliśmy. Spędziliśmy trochę czasu z bliskimi. Wydaje mi się, że jesteśmy też w coraz lepszej formie fizycznej.

Innego rozwiązania nie ma

Faza grupowa mistrzostw nie będzie dla was zbyt wymagająca. Wydaje się, że tylko Holandia może nawiązać jakąś walkę.

– Jesteśmy faworytami grupy i ja nie zakładam innego scenariusza, niż wyjście z pierwszego miejsca.  

Jak najszybciej

Trudniej gra się z drużynami o których nic nie wiedzie?

– Nie ma to większego znaczenia, bo każda reprezentacja ma swoje lepsze i gorsze strony. Musimy wyjść z takim samym nastawieniem na mecz z USA, Włochami, czy właśnie na reprezentacje, które są niżej notowane. Trzeba wygrać jak najszybciej i jak najmniejszym nakładem sił.

Jak się czujesz w towarzystwie azjatyckich fanów? 

– Graliśmy w Chinach i było w porządku. Ja lubię grać jak są pełne trybuny i jak jest głośno. Zupełnie mi to nie przeszkadza.

Dalej będzie biało-czerwono

Mamy jeszcze pytanie z przymrużeniem oka. Czy twoja biało-czerwona fryzura zostanie na twojej głowie także na mistrzostwa?

– Taki jest plan. Czerwony zmywa się dość szybko, ale mam jeszcze trochę farby. Nie wiem, czy będę ją w stanie utrzymać taką fryzurę cały turniej. 

Co sądzisz o nowym systemie rozgrywania mistrzostwo?

– Jest w porządku. Zagra dużo drużyn, ale jeśli chcemy popularyzować siatkówkę, to im więcej zespołów, tym lepiej.

Ktoś inny lepiej wykorzysta nagrodę

Opowiesz nam coś więcej, na temat twojego pięknego gestu z Krakowa? Przekazałeś nagrodę na dwa domy dziecka.

– Zaczęliśmy współpracę z 4F rok temu. Mam ich sprzętu pod dostatkiem, a firma dba o mnie bardzo dobrze. Wydaje mi się, że potrzebujący osób jest dużo więcej. Oni będą mogli spożytkować ten czek w postaci bonu do sklepów 4F lepiej. Dlatego postanowiłem go przekazać.

Zobacz również:

Wyniki i terminarz mistrzostw świata siatkarzy 2025

PlusLiga