Strona główna » Tomasz Fornal wprost. “Nikt nie wyobrażał sobie innego scenariusza”

Tomasz Fornal wprost. “Nikt nie wyobrażał sobie innego scenariusza”

inf. własna

fot. volleyballworld.

Reprezentacja Polski zakończyła fazę grupową mistrzostw świata z kompletem zwycięstw. W ostatnim pojedynku tego etapu pokonała Holandię 3:1, choć mecz okazał się wymagający. – Chłopaki naprawdę fajnie się zaprezentowali i trzeba ich za to pochwalić. Holendrzy dobrze zagrywali, ale poradziliśmy sobie. Wychodzimy z pierwszego miejsca i nikt nie wyobrażał sobie innego scenariusza – powiedział Strefie Siatkówki przyjmujący polskiej kadry, Tomasz Fornal.

Korespondencja z Manili

Poprzeczka wyżej

Mecz z Holandią był najtrudniejszym spotkaniem turnieju dla Polaków. – To był fajny mecz. Wszyscy myśleli, że Holendrzy przyjadą bez Nimira i będą słabsi. Chłopaki naprawdę fajnie się zaprezentowali i trzeba ich za to pochwalić. Dobrze zagrywali, ale poradziliśmy sobie. Wychodzimy z pierwszego miejsca i nikt nie wyobrażał sobie innego scenariusza – podsumował Tomasz Fornal.

Najmocniejszą bronią Holendrów okazała się zagrywka, z którą biało-czerwoni mieli sporo problemów. – Holendrzy bardzo dobrze zagrywali i trudno było grać mi, Wilfredo Leonowi i Kamilowi Semeniukowi, którzy grają na mojej pozycji. Rywale muszą zaryzykować, dać z siebie coś więcej. Przeciwnicy postawili na zagrywkę. Kto nie zmierzył się z nimi, to robił spustoszenie – wspominał Fornal. Podopieczni Joela Banksa regularnie zagrywali mocno, około 120 km/h. Mimo tego polscy siatkarze byli w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, między innymi dzięki skuteczności w ataku.

Mistrzostwa świata pełne niespodzianek

W tegorocznym turnieju nie brakuje niespodzianek już od pierwszego dnia. Japonia nie zagra w fazie pucharowej, o awans drży również Brazylia. – Te mistrzostwa świata pokazują, że nie liczy się tylko pięć, sześć drużyn. Już jest wiele niespodzianek, mnóstwo ciekawych wyników. To wpłynie na popularyzację naszej dyscypliny, urozmaici rozgrywki. Na szczęście te drużyny nie sprawiają niespodzianek z nami – przyznał z uśmiechem gwiazdor polskiej kadry.

Problemy – nic nowego

Reprezentacja Polski w trakcie fazy grupowej zmagała się z małymi kłopotami. Bartosz Kurek nie był w pełni zdrowy, a na samopoczucie narzekali również Jan Firlej i Tomasz Fornal. – Każdy z czymś drobnym lub większym się boryka. Jesteśmy jednak profesjonalnymi sportowcami. Każdy wie, kiedy może grać, a kiedy nie – podsumował Tomasz Fornal.

Biało-czerwoni mają jeszcze czas do swojego pierwszego meczu w fazie pucharowej. Mecz ten odbędzie się w sobotę, 20 września o 14:00 polskiego czasu.

PlusLiga