Trefl Gdańsk wzmocnił linię przyjęcia. Do „gdańskich lwów” dołączył Tobias Brand. Zamknie on obsadę przyjęcia obok Piotra Orczyka, Rafała Sobańskiego i Damiana Koguta. Jego transferem klub pochwalił się na swojej stronie internetowej.
Przetarcie w PlusLidze
Tobias Brand swoją przygodę w PlusLidze rozpoczął w Bogdance LUK Lublin, gdzie w sezonie 2023/2024 był jedną z kluczowych postaci, notując 34 mecze i 408 punktów – w tym 342 atakiem, 38 blokiem i 28 zagrywką, dwukrotnie uzyskując statuetkę MVP. W minionym sezonie trafił do PGE Projektu Warszawa, gdzie zagrał w 35 meczach, zdobywając 291 punktów. Swoją formą i umiejętnościami błyszczał szczególnie w fazie play-off, gdzie wielokrotnie odpowiadał za przełomowe akcje w kluczowych momentach meczów i wspierał drużynę w walce o medale. Sezon ze stołecznym zespołem zakończył na trzecim miejscu, ale później rozstał się z Projektem.
Dotychczas zdobywał także cenne doświadczenie na międzynarodowych arenach. Od lat jest filarem reprezentacji Niemiec, z którą awansował do ćwierćfinału igrzysk olimpijskich w Paryżu 2024. W tym roku również znalazł się w szerokiej kadrze prowadzonej przez Michała Winiarskiego. Wcześniej reprezentował także niemieckie kluby: SWD Powervolleys Düren oraz TGM Mainz-Gonsenheim.
– Tobias Brand to zawodnik o szerokim repertuarze zagrań i jasny punkt każdego zespołu, w którym występuje. Jego profil wpisuje się w nasz styl gry, więc jestem przekonany, że odnajdzie się w Gdańsku i da wiele radości naszym kibicom – powiedział Mariusz Sordyl, trener Trefla.
Trefl Gdańsk celem Branda
Tobias Brand również nie kryje swojego zadowolenia z transferu do gdańskiego zespołu. – Nie mogę doczekać się gry w Treflu Gdańsk. Od dłuższego czasu gdański klub był dla mnie miejscem, który stawiałem sobie jako cel i postrzegałem jako wzór. Słyszałem wiele dobrego o Gdańsku — pięknym mieście nad morzem, które szybko skradło moje serce – stwierdził niemiecki przyjmujący.
Chce on zapewnić stabilność Treflowi. – Jako zawodnik chcę dać stabilność w linii przyjęcia i wziąć na siebie większą odpowiedzialność. Myślę, że w tym sezonie sprawimy niejedną niespodziankę w PlusLidze – zakończył Tobias Brand.
Zobacz również
PlusLiga: karuzela transferowa na sezon 2025/2026