Swój drugi sezon w Tauron Lidze, który rozpocznie się 29 października, UNI Opole rozegra w dość mocno odmienionym składzie. – Nadal będziemy dysponować jednym z niższych budżetów w TAURON Lidze, ale będzie on nieco wyższy niż przed rokiem – podsumował Kochański. – Pokazaliśmy już, że potrafimy nim umiejętnie zarządzać i wspólnie z naszymi siatkarkami przystąpimy do kolejnego sezonu z podniesionym czołem – dodaje.
Opolska drużyna ogłosiła pożegnanie z czterema zawodniczkami: rozgrywającą Weroniką Wołodko, środkową Aleksandrą Muszyńską, przyjmującą Martą Pamułą oraz atakującą Anną Bączyńską. – To jeszcze nie koniec pożegnań – zapowiedział Maciej Kochański, prezes UNI. – Aczkolwiek nie będzie ich już dużo. A potem, prawdopodobnie do dwóch tygodni, ogłosimy nazwiska wszystkich nowych zawodniczek, które zastąpią te od nas odchodzące. Do tego również przedstawimy nowego asystenta trenera, przychodzącego w miejsce Agustina Briscolego.
Łatwo więc wyliczyć, że w UNI latem wymianie ulegnie około połowa składu. Powody tych dość znacznych rotacji są zróżnicowane. – Część siatkarek otrzymała korzystniejsze oferty z innych klubów, a na innych pozycjach po prostu zdecydowaliśmy się zwiększyć poziom sportowy w naszym zespole – wyjaśnił Kochański.
Jeżeli chodzi o zawodniczki, które pozostaną w drużynie, oficjalnie już wiadomo, że na tej liście znajdują się rozgrywająca Gabriela Makarowska, libero Adriana Adamek oraz środkowa Marta Orzyłowska. Ekipę z Opola nadal będzie prowadzić też Włoch Nicola Vettori. Z racji pełnienia funkcji asystenta selekcjonera reprezentacji Polski Stefano Lavariniego tym razem nie będzie jednak obecny w zespole od początku przygotowań, których start zaplanowano na przełomie lipca i sierpnia.
Rozgrywki Tauron Ligi w najbliższym sezonie wystartują bardzo późno, bo dopiero 29 października. W 1. kolejce Uni Opole zmierzy się u siebie z ŁKS-em Commercecon Łódź. Siódma drużyna poprzedniego sezonu fazę zasadniczą zakończy także na własnym terenie, i również 29, tyle że marca – potyczką z IŁ Capital Legionovią Legionowo. – Nadal będziemy dysponować jednym z niższych budżetów w TAURON Lidze, ale będzie on nieco wyższy niż przed rokiem – podsumował Kochański. – Pokazaliśmy już, że potrafimy nim umiejętnie zarządzać i wspólnie z naszymi siatkarkami przystąpimy do kolejnego sezonu z podniesionym czołem.
źródło: nto.pl