TL: Wreszcie się zaczęło, pierwsza kolejka już za nami

inf. własna

fot. Łukasz Krzywański

Rozgrywająca:
Paulina Bałdyga (OnlyBio Pałac Bydgoszcz)

Biorąc pod uwagę zestawienie par pierwszej kolejki, to między innymi właśnie Paulina Bałdyga stanęła przed wyzwaniem sprostania sporej presji. Z jednej strony grała przeciwko beniaminkowi, który zawsze w pierwszym meczu chce pokazać wszystko, co najlepsze, a z drugiej Pałac w końcu chciał pokazać swoją jakość. Bałdyga poradziła sobie świetnie i stąd nasz wybór.

Atakująca:
Monika Gałkowska (OnlyBio Pałac Bydgoszcz)

Gałkowskiej od zawsze zarzucano, że nie potrafi udźwignąć odpowiedzialności, kiedy to na niej spoczywa obowiązek zdobywania większości punktów dla zespołu. 27 punktów przy ponad 50% skuteczności i 3 asy rozwiały te wątpliwości. Siatkarka po powrocie z mistrzostw świata wygląda na bardzo pewny punkt zespołu. Oby tak dalej.

Środkowe:
Martyna Świrad (E.Leclerc Moya Radomka Radom)

Środkowa Radomki zanotowała 6 bloków i dołożyła 7 punktów w ataku na 13 prób. Dodatkowo jej punkty trafiały na konto radomianek w kluczowych momentach.

Kamila Witkowska (ŁKS Commercecon Łódź)

Wahaliśmy się w wyborze pomiędzy środkową ŁKS-u, a Igą Wasilewską z Chemika Police. Na korzyść reprezentantki Polski przeważyła siła przeciwnika. Witkowska miała trudniejsze zadanie, dodatkowo spisała się nieco lepiej w polu zagrywki. 3 bloki i 10 punktów w ataku wydatnie przyłożyły się do zwycięstwa łodzianek.

Przyjmujące:
Karolina Drużkowska (Energa MKS Kalisz)

Drużkowska była zdecydowanym liderem drużyny z Kalisza w meczu przeciwko BKS-owi. Była niemiłosiernie ostrzeliwana zagrywką, a mimo to zdołała skończyć 32 ataki, a do tego dołożyła 1 blok i 2 asy. Zdecydowanie zasłużyła na miano MVP meczu.

Gozde Yilmaz (E.Leclerc Moya Radomka Radom)

Z kilku kandydatek na przyjmującą do szóstki kolejki Strefy Siatkówki wybraliśmy Gozde Yilmaz. Przede wszystkim nieźle poradziła sobie w przyjęciu, pomimo bycia nominalną atakującą. Jej wartość w ataku była za to nie do przecenienia i kilka bardzo ważnych piłek skończonych przez Turczynkę zadecydowało o naszym wyborze.

Libero:
Aleksandra Szczygłowska (Developres Bella Dolina Rzeszów)

Stabilnie w przyjęciu, a do tego sporo obron, pozwalających na wyprowadzenie kontr rzeszowiankom. Wykonała dobrą pracę, chroniąc nieco Weronikę Szlagowską przed ostrzeliwaniem zagrywką.

PlusLiga

  • Mistrz Polski i ekipa ze Lwowa słabsi w sparingach

    Mistrz Polski i ekipa ze Lwowa słabsi w sparingach

  • Drużyny PlusLigi szlifują formę podczas sparingów

    Drużyny PlusLigi szlifują formę podczas sparingów

  • PlusLiga. Podwójny sparing AZS Olsztyn z beniaminkiem

    PlusLiga. Podwójny sparing AZS Olsztyn z beniaminkiem