ŁKS Commercecon Łódź wywiązał się z roli faworyta i pokonał BKS BOSTIK Bielsko-Biała w pierwszym spotkaniu półfinałowym. Bielszczanki starały się wysoko postawić poprzeczkę gospodyniom sobotniego pojedynku, ale nie zdołały urwać nawet seta. Najbliżej zwycięstwa przyjezdne były w trzecim secie, jednak mimo prowadzenia przez większość czasu nie zdołały utrzymać przewagi do końca i przegrały tę odsłonę do 22.
Druga para półfinałowa rozpoczęła rywalizację w Łodzi. Gdy ostatnim razem BKS Bostik Bielsko Biała grał w SportArenie, to podopieczne Bartłomieja Piekarczyka przegrały mecz z ŁKS Commercecon Łódź prowadząc w tie-breaku 10:3. Rywalizacji w sobotę smaczku dodawał również fakt, że 22 kwietnia trener Bartłomiej Piekarczyk obchodził urodziny.
Obaj trenerzy postawili na swoje sprawdzone wyjściowe szóstki. Trener Alessandro Chiappini ponownie postanowił postawić na wariant z Kingą Drabek, która wchodzi stabilizować przyjęcie. Zagrywka Valentiny Diouf od początku sprawiała rywalkom kłopoty. ŁKS szybko odskoczył po tym, jak Gryka kiwnęła (6:2). Nowicka próbowała przyśpieszać grę, a sprawy w swoje dłonie w polu zagrywki wzięła Szczepańska-Pogoda (7:6). Chwilę później swoje dołożyła również Borowczak i walka zrobiła się znacznie bardziej wyrównana. Oba zespoły dawały z siebie wszystko w obronie, ale to ŁKS lepiej wykorzystywał swoje szanse w kontrataku (17:14). Drogi przez łódzki blok zupełnie nie mogła znaleźć Damaske, ale zagrywki Nowickiej trochę pomogły w odrobieniu strat. Od bloku odbiła się Szczepańska-Pogoda (23:19). Piłkę setową atakiem z jednej nogi zdobyła Gryka i po obronie Gajer trudną piłkę skończyła Górecka (25:20).
Atak Dominiki Pierzchały rozpoczął seta, ale Damaske dalej nie mogła znaleźć drogi przez łódzki blok. Kontrę pewną ręką wykorzystała Diouf (6:3). Obie rozgrywające bardzo przyśpieszały grę, a gospodynie ułatwiały sobie grę bardzo dobrą zagrywką. Dzięki dobrej obronię sprytną kiwką kontrę wykorzystała Lana Scuka (16:11) i ŁKS coraz pewniej kontrolował sytuację na boisku. Z potrójnym blokiem poradziła sobie jeszcze Borowczak (22:18), ale jej zespół popełniał kolejne błędy w polu zagrywki. Skuteczny blok na Majce Szczepańskiej-Pogodzie zakończył seta (25:19).
Trzeciego seta lepiej rozpoczęły siatkarki BKS-u. Od bloku odbiła się Diouf (5:1). Prowadzenie przyjezdnych nie trwało długo i pomimo lekkiego chaosu w obronie, po asie serwisowym Witkowskiej już był remis (7:7) i rozpoczęła się bardzo zacięta walka. Dłuższą wymianę kiwką zakończyła Damaske (12:10) i coraz lepiej po stronie BKS-u spisywało się trio skrzydłowych – Borowczak, Szczepańska-Pogoda, Damaske. Ważną kontrę mocnym atakiem z szóstej strefy skończyła Borowczak (21:18). Kłopoty Borowczak w przyjęciu i dobre wybory gospodyń na siatce doprowadziły do nerwowej końcówki, którą dzięki żelaznym nerwom na swoją korzyść rozstrzygnęły gospodynie. Pewną ręką atak skończyła Lana Scuka (25:22).
MVP: Aleksandra Gryka
ŁKS Commercecon Łódź – BKS BOSTIK Bielsko-Biała 3:0
(25:20, 25:19, 25:22)
stan rywalizacji (do 2 zwycięstw): 1:0 dla ŁKS-u
Składy zespołów:
ŁKS: Gryka (14), Witkowska (7), Diouf (16), Górecka (11), Ratzke (1), Scuka (6), Maj-Erwardt (libero) oraz Hryszczuk i Gajer
BKS: Pierzchała (4), Nowicka, Borowczak (10), Majkowska (10), Damaske (10), Szczepańska-Pogoda (14), Mazur (libero) oraz Nowak (libero), Chmielewska, Abramajtys i Sobiczewska
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off TAURON Ligi
źródło: inf. własna