Na rozpoczęcie 17. kolejki TAUROIN Ligi zespół Roleski Grupa Azoty Tarnów zmierzył się z drużyną MOYA Radomka Lotnisko Radom. Mecz dobrze rozpoczęły gospodynie, które pewnie wygrały inauguracyjną odsłonę. W dwóch następnych setach lepsze okazały się radomianki, natomiast w czwartej partii prym wiodły tarnowianki. Spotkanie na korzyść przyjezdnych rozstrzygnął tie-break.
Od początku spotkania mnożyły się błędy w polu zagrywki. Po serii celnych zagrywek Wiktorii Szumery gospodynie zbudowały przewagę, gdy kontratak wykorzystała Katarzyna Marcyniuk interweniował trener Krzyształowicz (8:5). Passę tarnowianek zakończył dopiero błąd przyjmującej w polu zagrywki (10:6). Gospodynie kontrolowały przebieg gry, po asie Marcyniuk drugą przerwę wykorzystał radomski szkoleniowiec (12:6). Pojedyncze zagrania Małgorzaty Jasek na niewiele się zdały. W dalszej fazie seta radomianki starały się podjąć walkę z przeciwniczkami, ale dystans pozostawał bardzo wyraźny. Po ataku po skosie Klaudii Świstek było już 20:12. Autowy atak Martyny Świrad dał serię piłek setowych gospodyniom (24:14). Ostatni punkt w jednostronnym secie padł po kontrataku Świstek.
Początek drugiej partii był zacięty. Z czasem głównie za sprawą zagrań Jasek radomianki wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Za sprawą dobrej gry blokiem gospodynie szybko zniwelowały dystans (11:11). Tarnowianki nie zdołały kontynuować skutecznej gry, bez większych problemów radomianki odbudowały dystans, gdy zablokowana została Szumera o czas poprosił trener Wojtowicz (11:13). W dalszej fazie seta obie drużyny skuteczne ataki przeplatały z prostymi błędami. Częściej punktowały jednak radomianki, utrzymując kilkupunktową przewagę. Gdy atak z przechodzącej piłki skończyła Natalia Murek, drugą przerwę wykorzystał trener gospodyń (17:20). W końcówce gospodynie ruszyły do odrabiania strat, po kontrataku Szumery interweniował szkoleniowiec Radomki (20:21). Po przerwie po obu stronach zdarzały się błędy. Po bloku na Marcyniuk przyjezdne miały kolejne piłki setowe – 21:24. Punkt na wagę zwycięstwa Radomki padł po ataku Świrad.
W trzecią odsłonę lepiej weszły radomianki, po bloku na Marcyniuk szybko pierwszą przerwę wykorzystał trener Wojtowicz (3;3, 3:6). Dopiero błąd Samary De Almeidy z przechodzącej piłki zakończył serię przy zagrywkach Murek (4:7). Przyjezdne górowały na siatce. Tarnowianki miały problem z przebiciem się przez blok. Po kolejnym udanym ataku Kornelii Moskwy, drugi raz zawodniczki do siebie przywołał szkoleniowiec zespołu z Tarnowa (5:11). Radomianki punktowały seriami. Passę przy zagrywkach Moskwy przerwał dopiero blok na Jasek (7:14, 8:17). Atak po bloku w aut Jasek i blok na Świstek dał ostatnie punkty przyjezdnym.
Z nową energią czwartą odsłonę rozpoczęły tarnowianki, po ataku Gabrieli Ponikowskiej odskoczyły na 9:6. Skutecznie atakowała Marina Mazenko. Po serii błędów Radomka przegrywała 8:12, o czas poprosił trener Krzyształowicz. W dalszej fazie seta to przyjezdne miały problem z przebiciem się przez blok. Dodatkowo radomianki nie ustrzegły się niewymuszonych pomyłek. Gdy w aut piłkę posłała Renata Biała, gospodynie odskoczyły na 17:10. Mimo czasu dla trenera Krzyształowicza seria przy zagrywkach Szumery trwała (19:10). Radomski szkoleniowiec sięgał po kolejne zmiany. Wysoką skuteczność utrzymywała Świstek (22:14). Gdy gospodynie zablokowały Murek, gospodynie miały serię piłek setowych (24:14). Drugą z nich wykorzystała Świstek.
Na początku tie-breaka Świstek miała problem ze skończeniem akcji, po bloku Radomki interweniował trener gospodyń (0:3). Serię rywalek przerwała dopiero skutecznym atakiem Świstek (1:5). Wciąż warunki na boisku dyktowały radomianki, po bloku na Szumerze nastąpiła zmiana stron (2:8). W dalszej fazie seta przyjezdne nie ustrzegły się pomyłek, gdy asa dołożyła Szumera dystans zmniejszył się i o czas poprosił trener Krzyształowicz (6:9). Przejście nastąpiło dopiero gdy zagrywająca popełniła błąd (7:10). Swoje akcje kończyła Ponikowska. Po dwóch kontratakach Świstek tarnowianki złapały kontakt punktowy, ostatnią przerwę wykorzystał szkoleniowiec Radomki (11:12). Po przerwie ponownie inicjatywę przejęły przyjezdne i po ataku Murek miały kolejne piłki meczowe (11:14). Pierwszą obroniła Świstek, ale szybko kropkę nad i postawiła Murek.
MVP: Małgorzata Jasek
Roleski Grupa Azoty Tarnów – MOYA Radomka Lotnisko Radom 2:3
(25:14, 22:25, 13:25, 25:15, 12:15)
Składy zespołów:
Roleski: Świstek (17), Szumera (15), Mazenko (9), Ponikowska (13), Marycniuk (11), Łyczakowska (4), Żurawska (libero), Pawłowska (libero) oraz Szczepańska (1), Mroczek, Rybak
Radomka: Jasek (27), Murek (16), Świrad (8), de Almeida Coelho (5), Bugg (1), Łukasik, Strasz (libero) oraz Moskwa (9), Stepanenko (1), Biała, Zaborowska
Zobacz również:
Wyniki i tabela TauronLigi w sezonie 2022/2023
źródło: inf. własna
