Opolanki udanie rozpoczęły starcie z Energą MKS Kalisz, grały skutecznie na siatce i w pełni zasłużenie sięgnęły po triumf w premierowej odsłonie. Później przyjezdne poprawiły swoją dyspozycję na zagrywce i w bloku, dzięki czemu wypracowały sobie wysoką przewagę, której nie oddały do końca. Siatkarki UNI udowodniły, że był to jedynie wypadek przy pracy, wykorzystały błędy rywalek i wygrały 25:14. Kaliszanki doprowadziły jednak do tie-breaka, którego rozstrzygnęły na swoją korzyść.
Początek meczu należał do kaliszanek, które po zagrywkach Natalii Gajewskiej objęły prowadzenie 3:0. Gospodynie jednak szybko wzięły się do pracy, a po kontrze Anny Bączyńskiej wróciły do gry. Z biegiem czasu to one zaczęły przejmować inicjatywę na boisku, a skuteczne zagrania na siatce i as serwisowy Marty Orzyłowskiej dały Uni znaczące prowadzenie (11:8). Chwilę później wygrywało ono już 13:9, ale przy zagrywce Gajewskiej MKS zbliżył się na 12:13. Na więcej w tym secie nie było go już stać. Za sprawą Vivian Pellegrino opolanki odbudowały przewagę. Pojedyncze udane zbicia Karoliny Drużkowskiej nie były w stanie poderwać przyjezdnych do walki (19:16). W końcówce ważne akcje kończyła Kinga Stronias, a dwa bloki Regiane Bidias przypieczętowały triumf gospodyń w premierowej części spotkania (25:20).
W drugim secie nie poszły one za ciosem. Przy zagrywce Dudek to przyjezdne zaczęły budować sobie przewagę (4:1). Korzystały z licznych błędów rywalek, a po dwóch asach serwisowych Sylwii Kucharskiej przewaga kaliszanek robiła się coraz większa (12:7). Pojedyncze akcje Bączyńskiej nie poderwały Uni do walki. Po dwóch czapach przegrywało ono już 10:17. W jego szeregach brakowało liderki, a MKS pewnie kroczył do wygranej. W ataku rozkręcała się Dudek, wspierała ją Drużkowska, a krótkotrwały zryw nie pomógł gospodyniom odwrócić losów tego seta. Po ich błędzie padł on łupem przyjezdnych (25:17).
W trzecim secie przebudziły się podopieczne Nicoli Vettoriego, które po akcji Orzyłowskiej odskoczyły od rywalek na 5:1. W kolejnych minutach w ataku punktowała Stronias, a asa serwisowego dołożyła Bączyńska, dzięki czemu beniaminek dyktował warunki gry (10:2). Pojedyncze skuteczne odpowiedzi duetu Ewelina Żurowska/Aleksandra Dudek to było za mało na rozpędzone opolanki. Raz po raz zaczęły one punktować w bloku, a kolejne zbicia Bączyńskiej i Stronias powiększały ich dominację na boisku (18:8). Jedynie Żurowska po drugiej stronie siatki grała skutecznie i pozwoliła swojej drużynie przekroczyć barierę 10 oczek. Na wiele więcej rywalki jednak MKS-owi nie pozwoliły. Po dwóch jego popsutych zagrywkach gospodynie rozbiły przeciwniczki w tej części spotkania (25:14).
W czwartej partii podniosły się kaliszanki, które po akcjach Żurowskiej i punktowej zagrywce Drużkowskiej zaczęły dochodzić do głosu (8:4). Gospodynie blokiem zaczęły niwelować straty. Po kontrze Bączyńskiej zbliżyły się nawet na 10:11, lecz coraz lepsza postawa na siatce Drużkowskiej pozwoliła przyjezdnym wypracować sobie bezpieczne prowadzenie (16:11). Zaczęły one dokładać oczka blokiem, a kiedy do gry włączyła się Dudek, to MKS był coraz bliżej tie-breaka. Przy zagrywce Marty Pamuły beniaminek zbliżył się jeszcze na 18:22, ale na więcej nie było go stać. W końcówce kaliszanki kontrolowały grę, a Drużkowska poprowadziła je do piątego seta (25:20).
Tie-break świetnie się dla nich zaczął, bo dzięki dobrej zagrywce Żurowskiej i skutecznej postawie na siatce Dudek szybko odskoczyły na 5:1. Dołożyły szczelny blok, a przy zmianie stron prowadziły 8:2. Asem serwisowym popisała się jeszcze Justyna Łukasik, a pojedyncze udane zagrania nie poderwały już opolanek do walki. Do końca set toczył się pod dyktando przyjezdnych, a skuteczne zbicia Drużkowskiej poprowadziły MKS do wygranej (15:8).
MVP: Karolina Drużkowska
UNI Opole – Energa MKS Kalisz 2:3
(25:20, 17:25, 25:14, 20:25, 8:15)
Składy zespołów:
UNI: Bidias (14), Bączyńska (14), Stronias (13), Pellegrino (13), Orzyłowska (11), Makarowska (4), Adamek (libero) oraz Pamuła (2), Borawska, Wołodko
MKS: Dudek (20), Żurowska (17), Cygan (8), Łukasik (7), Miechowicz (3), Gajewska (2), Bałuk (libero) oraz Drużkowska (14), Kucharska (5), Wysokińska (libero), Mucha
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON ligi
źródło: inf. własna