Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź oraz Developresu Bella Dolina Rzeszów rozpoczęły finałową rywalizację w tegorocznej TAURON Lidze. Pierwsze starcie o mistrzostwo Polski padło łupem podopiecznych Stephane’a Antigi, które w hali przeciwniczek triumfowały w czterech setach.
Obaj trenerzy nie zaskoczyli wyjściowymi szóstkami. Alessandro Chiappini ponownie miał w odwodzie Kingę Drabek w roli awaryjnej przyjmującej. Świetną serię na początku meczu zapewniła Developresowi Katarzyna Wenerska w polu zagrywki. Szybko po wykorzystaniu kontry przez Jurczyk przyjezdne prowadziły (4:0). Okropnie w przyjęciu męczyła się Scuka. Serię przerwał dopiero skuteczny blok po próbie kiwki Kalandadze (7:1). Wejście w mecz szło gospodyniom bardzo mozolnie. Rzeszowianki walczyły w obronie i pewną dłonią wykorzystywały wypracowane okazje. Blok obiła Ann Kalandadze, a asa serwisowego chwilę później posłała Weronika Centka (15:5). Kontrowersyjne decyzje sędziów tylko podgrzewały atmosferę w hali, a zespół próbowała pobudzić jeszcze Valentina Diouf. ŁKS ratował się również blokiem. Niewiele udało się uratować, z krótkiej zaatakowała Jurczyk (24:14) i seta, radząc sobie z blokiem, zamknęła Kalandadze (25:14).
Wykorzystując wiedzę z pierwszego seta Developres rozpoczął drugą partię w ustawieniu z Katarzyną Wenerską w polu zagrywki. Tym razem nie było to aż tak skuteczne i od bloku szybko odbiła się Blagojević. Łodzianki ratowały się więc technicznymi rozwiązaniami w ataku. Męczarnie w przyjęciu przeżywała również Paulina Maj-Erwardt i od bloku szybko obiła się Diouf (6:4). Lepszych wyborów na rozegraniu dokonywała Wenerska, a do remisu doprowadził dopiero blok na Blagojević (14:14). Coraz lepiej w ataku czuła się Górecka. Ważną kontrę wykorzystała Diouf (18:15). Sygnał do walki próbowała dać jeszcze koleżankom Kalandadze, ale w aut kiwnęła Jelena Blagojević (25:18).
Więcej w ataku na początku trzeciego seta udzielała się Gabriela Orvosova (3:2), a chwilę później przechodzącą piłkę na siatce wykorzystała Centka (7:4). W szeregi gospodyń wkradały się kolejne błędy własne, a po autowym ataku Góreckiej Developres prowadził już (9:5). Świetnie w kontrataku spisywał się duet – Blagojević/Kalandadze. Gra ŁKS-u opierała się wyłącznie na atakach Valentiny Diouf. Swoje w polu zagrywki dołożyła chwilę później Ann Kalandadze (15:7). ŁKS mozolnie próbował odrabiać straty. Pomimo chaosu na boisku ważną kontrę skończyła sprytnym plasem Scuka (19:17). Roberta próbowała włączyć do gry swoje środkowe, ale to rzeszowski blok lepiej przewidywał pomysły brazylijskiej rozgrywającej (24:21). Skuteczny blok na Góreckiej zakończył seta (25:21).
Nawet Valentinie Diouf coraz trudniej było znaleźć właściwe rozwiązania w ataku (5:2), więc zespół starała się jeszcze pobudzić Lana Scuka. Wyraźną przewagę na środku siatki miał za to Developres. Szybką ręką kontrę skończyła Weronika Centka (9:4). Łodzianki stawiały zaś na dobrą pracę w obronie, ale nie mogły podeprzeć się skuteczną zagrywką. Chaos po stronie ŁKS-u świetnie wykorzystywała drużyna z Rzeszowa. Kontratak skończyła tym razem Gabriela Orvosova (14:8). Dobre wejście w polu zagrywki zanotowała Dróżdż, ale chwilę później kolejnego asa posłała Kalandadze (17:12). Developres pewną ręką zmierzał po wygraną. Łodzianki wpadły w siatkę (24:16). To gruzińska przyjmująca przypieczętowała wygraną (25:16).
MVP: Ann Kalandadze
ŁKS Commercecon Łódź – Developres Bella Dolina Rzeszów 1:3
(14:25, 25:18, 21:25, 16:25)
Składy zespołów:
ŁKS: Gryka (2), Witkowska (4), Diouf (23), Górecka (14), Roberta (2), Scuka (10), Maj-Erwardt (libero) oraz Dróżdż, Hryszczuk (2), Gajer, Piasecka, Drabek (libero)
Developres: Blagojević (11), Centka (12), Wenerska (1), Orvosova (13), Kalandadze (25), Jurczyk (7), Szczygłowska (libero) oraz Rapacz (2), Bińczycka
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej TAURON Ligi
źródło: inf. własna