W ostatnim spotkaniu 13. kolejki TAURON Ligi, PGE Rysice Rzeszów podejmowały na wyjeździe zespół Energa MKS Kalisz. Siatkarki z Rzeszowa od początku meczu, narzuciły swój rytm gry i pewnie wygrały całe spotkanie 3:0. Kaliszanki mimo starań, były w tym spotkaniu wyraźnie słabsze od przeciwniczek. Gospodynie musiały sobie radzić bez Alicji Grabki, która jest kontuzjowana.
Od początku spotkanie układało się po myśli przyjezdnych. Swoje akcje kończyły Gabriela Orvosova i Anna Obiała. Przy stanie 9:4 dla Rysic o czas poprosił trener Widera. Po przerwie asa dołożyła Orvosova. Pojedyncze zagrania Aleksandry Rasińskiej nie wystarczały. Gdy kontratak wykorzystała Weronika Centka, ponownie czas wykorzystał szkoleniowiec gospodyń (6:14). W kolejnych akcjach obie drużyny skuteczne ataki przeplatały z pomyłkami. Wysoką skuteczność utrzymywała Amanda Coneo (15:21). W końcówce kaliszanki zaliczyły zryw, przy stanie 19:22 interweniował trener Antiga. Po tym czasie rzeszowianki odzyskały rezon. Atak po bloku w aut Kalandadze dał zwycięstwo Rysicom.
Coneo show
Początek drugiego seta był wyrównany. Szybko jednak inicjatywę na siatce zaczęły przejmować rzeszowianki. Po ataku z przechodzącej piłki Kalandadze interweniował trener Widera (6:9). Seria przy zagrywkach Coneo trwała, dopiero po kolejnym czasie skutecznie z szóstej strefy zaatakowała Karolina Drużkowska (7:12). W dalszej fazie seta wciąż warunki na boisku dyktowały rzeszowianki. Raz za razem atakowała Coneo. Po asie Katarzyny Wenerskiej było już 16:8 dla Rysic. Mimo roszad w składach sytuacja na boisku nie zmieniała się. Gospodynie miały problem ze skończeniem ataku. As Coneo i autowe zagranie Mlinar dały ostatnie punkty przyjezdnym.
Pod dyktando Rysic
Chociaż po asie Drużkowskiej było 4:4, kaliszanki nie zdołały utrzymać kontaktu punktowego. Bardzo dobrze funkcjonował rzeszowski blok, szybko oba czasy wykorzystał trener Widera (4:7, 4:9). Seria przy zagrywkach Weroniki Szlagowskiej trwała. Rzeszowianki albo blokowały rywalki, albo wykorzystywały kontrataki. Dopiero zagranie z sytuacyjnej piłki Rasińskiej pozwoliło zrobić przejście (5:13). Nie brakowało wydłużonych, choć chaotycznych wymian. Kolejną serię przyjezdne zaliczyły przy zagrywkach Gabrieli Makarowskiej-Kulej (9:15, 9:19). W końcówce nieudane wejście zaliczyła De Paula, ale dystans pozostawał wyraźny (13:19). Kaliszanki ponownie w końcówce zerwały się do odrabiania strat, tym razem przy zagrywkach Karoliny Fedorek (16:21). Gospodynie obroniły również kilka piłek meczowych. Mecz zamknęła zagrywka w siatkę Katarzyny Wawrzyniak.
MVP: Amanda Coneo
Energa MKS Kalisz – PGE Rysice Rzeszów 0:3
(20:25, 12:25, 18:25)
Składy zespołów:
MKS: Wawrzyniak, Drużkowska (14), Mlinar (3), Rasińska (16), Efimienko-Młotkowska (1), Fedorek (7), Śliwa (libero) oraz Kuligowska (2), Pajdak i Cygan (1)|
Rysice: Obiała (8), Centka (8), Wenerska (2), Orvosova (9), Coneo (18), Kalandadze (6), Szczygłowska (libero) oraz Kubas (libero), De Paula, Makarowska-Kulej, Kowalska (1) i Szlagowska (3)
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna