PGE Rysice Rzeszów były faworytkami starcia 17. kolejki TauronLigi z UNI Opole i nie było niespodzianki, Podopieczne trenera Stephane’a Antigi nie pozwoliły rywalkom na wygranie nawet seta. Opolankom woli walki jednak nie można było odmówić, momentami stawiały opór wyżej notowanym rywalkom. W najważniejszych momentach wicemistrzynie Polski włączały jednak wyższy bieg.
Jeden zryw to za mało na faworytki
W mecz lepiej weszły rzeszowianki, które przy serwisie Gabrieli Orvosovej zaczęły budować sobie przewagę. Po dwóch czapach Weroniki Centki prowadziły już 7:3. Przyjezdne do walki próbowała poderwać Katarzyna Zaroślińska-Król, ale jej również zdarzały się błędy, a dzięki skutecznej postawie Ann Kalandadze faworytki kontrolowały wynik (16:10). Dopiero przy zagrywce Any Kariny Olayi Uni zerwało się do walki. Zbliżyło się nawet na 16:18, ale serwisem odpowiedziały Centka i Katarzyna Wenerska, a Rysice końcówkę premierowej partii miały pod kontrolą. Ostatecznie po zbiciu Kalandadze triumfowały w niej 25:18.
Drugiego seta od mocnego uderzenia zaczęły podopieczne trenera Vettoriego, które po akcjach Katarzyny Połeć i Olayi odskoczyły od rywalek na 7:2. Zagrywką odpowiedziała Kalandadze, w ataku pokazała się Coneo, a gospodynie wróciły do gry. Mimo że Uni naciskało, a za sprawą bloku Julii Bińczyckiej próbowało budować sobie ponownie przewagę, to zbicia Coneo powodowały, że Rysice nie dały się złamać (11:11). Wymianę ciosów lepiej wytrzymały wicemistrzynie Polski, które po błędzie Oliwii Sieradzkiej same zaczęły przejmować inicjatywę (19:17). Dołożyły szczelny blok, a udane akcje na skrzydłach powodowały, że pewnie kroczyły do sukcesu (24:20). Zacięły się przy serwisie Marty Orzyłowskiej, ale Orvosova przypieczętowała ich zwycięstwo w tej części spotkania (25:23).
Pękły w końcówce
Trzecia odsłona zaczęła się od walki cios za cios, lecz dwie czapy Orzyłowskiej spowodowały, że przewagę zaczęło budować sobie Uni. Kilka udanych zbić dołożyła Zaroślińska-Król, a przyjezdne wygrywały już 11:7. Wówczas przebudziły się rzeszowianki, a blok Magdaleny Jurczyk dał im remis (11:11). Na skuteczne zagrania Orzyłowskiej odpowiadała Coneo, a wynik oscylował wokół remisu. Dopiero seria błędów opolskiej atakującej w połączeniu z kontrą Kalandadze sprawiły, że szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na stronę faworytek (22:18). Dwa błędy przypieczętowały zwycięstwo Rysic (25:21).
MVP: Gabriela Orvosova
PGE Rysice Rzeszów – Uni Opole 3:0
(25:18, 25:22,25:21)
Składy zespołów:
Rysice: Centka (6), Wenerska (1), Orvosova (17), Coneo (12), Kalandadze (10), Jurczyk (9), Szczygłowska (libero) oraz Obiała, Makarowska-Kulej, Szlagowska (1), Kowalska
UNI: Orzyłowska (7), Olaya (12), Pamuła (6), Zaroślińska-Król (18), Połeć (2), Bińczycka (2),Adamek (libero) oraz Janicka, Lijewska, Białek (libero), Kecher, Sieradzka (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela TauronLigi
źródło: inf. własna