Do niespodzianki doszło w pierwszym meczu 6. kolejki TAURON Ligi. Grające od początku sezonu w kratkę siatkarki z Legionowa nie straciły ani jednego seta w starciu z zespołem z Radomia. O ile dwie pierwsze partie były wyrównane, a swoje szanse miały w nich radomianki, to w trzeciej za ciosem poszły podopieczne Alessandro Chiappiniego i pewnie triumfowały 25:17 i w całym meczu 3:0.
Po skutecznym bloku przyjezdne prowadziły 4:2 na początku spotkania. Gospodynie nie ustrzegły się prostych błędów, dlatego przy stanie 4:8 o czas poprosił trener Chiappini. W kolejnych akcjach dystans utrzymywał się, skutecznie atakowała Katarzyna Zaroślińska-Król (11:8). Z czasem do głosu doszła Gyselle Silva Franco, która celnie zagrywała i po serii jej udanych zagrań legionowianki doprowadziły do wyrównania (11:11). Siatkarka z Legionovii popełniła błąd dopiero po przerwie dla trenera Marchesiego. Rozgorzała zacięta walka, siatkarki obu drużyn nie wstrzymywały ręki w ataku. Nie brakowało ciekawych wymian. Dopiero po błędach legionowianek Radomka odskoczyła na 20:18, ale po kolejnym czasie dla szkoleniowca Legoniovii wynik szybko się wyrównał. Po asie Diany Dąbrowskiej to gospodynie wyszły na prowadzenie. Za sprawą ataku w antenkę Zaroślińskiej-Król gospodynie miały piłki setowe (24:22) a wykorzystały już pierwszą z nich.
Od początku drugiego seta trwała zacięta, choć niepozbawiona błędów walka (5:6). Z akcji na akcję coraz pewniej atakowała Olivia Różański, po drugiej stronie siatki atak opierał się na Zaroślińskiej-Król (14:13). Skuteczne zagranie Alexandry Lazić, blok Radomki i błąd Erkek pozwoliły przyjezdnym wyjść na prowadzenie 16:15 a o czas poprosił trener Chiappini. Dopiero po przerwie serię przy zagrywkach Aleksandry Wójcik przerwała Silva Franco. W kolejnych akcjach to gospodynie zaliczyły serię udanych akcji przy zagrywkach Yaprak Erkek, zawodniczek nie wybiła z rytmu przerwa na życzenie szkoleniowca przyjezdnych (18:16, 19:16). Obie drużyny walczyły do końca, po kolejnych atakach Zaroślińskiej-Król na tablicy wyników pojawił się remis (22:22). Przy piłce setowej dla Radomki nastąpiła bardzo długa wymiana zakończona skutecznym atakiem przyjezdnych. To jednak nie był koniec seta, bowiem po weryfikacji okazało się, że radomianki dotknęły siatki. Ostatecznie po grze na przewagi lepsze okazały się legionowianki, a ostatni punkt padł po zagraniu po bloku w aut Różański.
W trzeciego seta efektownie weszły gospodynie, po bloku na Zaroślińskiej-Król prowadziły już 5:1. W kolejnych akcjach skutecznie punktowała Srna Marković, a gdy zablokowana została Różański, Radomka złapała kontakt punktowy (4:5). Legionowianki nie pozwoliły rozpędzić się przeciwniczkom. Kolejne akcje toczyły się po myśli gospodyń i za sprawą bloku na Lazić ponownie odskoczyły na cztery punkty (10:6). Gra legionowianek napędzała się. Podopieczne trenera Chiappiniego grały bardzo dobrze w obronie i wykorzystywały kolejne kontrataki. Po nieudanym zagraniu Zaroślińskiej-Król Szczepańska została zmieniona przez Alanko (16:9). W następnej akcji skutecznie zaatakowała Różański, a o czas poprosił trener Marchesi. Po przerwie przez środek zapunktowała Freya Aelbrecht (17:10). Kolejne punkty padały po błędach (18:12). Radomianki nie miały zamiaru odpuszczać, skuteczne zagranie Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej i błąd atakującej Legionovii sprawiły, że dystans stopniał do trzech oczek (19:16). Przy stanie 21:16 czas wykorzystał jeszcze szkoleniowiec Radomki. Końcówka toczyła się jednak po myśli Legionovii. Po nieudanym ataku Lazić gospodynie miały serię piłek meczowych (24:17). Już pierwszą z nich szczęśliwym plasem po taśmie wykorzystała Różański.
MVP: Izabela Lemańczyk
IŁ Capital Legionovia Legionowo – E.LECLERC MOYA Radomka Radom 3:0
(25:22, 28:26, 25:17)
Składy zespołów:
Legionovia: Tokarska (6), Różański (14), Erkek (8), Silva (9), Gryka (9), Grabka (1), Lemańczyk (libero) oraz Damaske (2), Szczyrba i Dąbrowska (1)
Radomka: Wójcik (3), Zaroślińska-Król (15), Aelbrecht (6), Efimienko-Młotkowska (4), Alanko (2), Lazić (5), Witkowska (libero) oraz Szczepańska, Biała, Moskwa (1) i Marković (4)
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna