ŁKS Commercecon Łódź wygrał drugie spotkanie z BKS-em BOSTIK Bielsko-Biała i tym samym znamy już pierwszą parę półfinałową, którą stworzą właśnie łodzianki i Developres SkyRes Rzeszów. Bielszczanki walczyły ambitnie o utrzymanie się w grze, ale trener Bartłomiej Piekarczyk miał dziś tylko osiem zawodniczek do dyspozycji i tym wąskim składem gospodynie nie były w stanie odwrócić losów ćwierćfinału przeciwko dobrze grającym Wiewiórom.
Bielszczanki podeszły do spotkania w mocno okrojonym składzie, z zaledwie ośmioma zawodniczkami. Łodzianki od początku wykorzystywały słabość rywalek i szybko zbudowały przewagę przy zagrywce Joanny Pacak (3:0). Gospodynie nie zamierzały się poddać, chwilę później złapały kontakt punktowy po bloku duetu Szlagowska–Drużkowska (3:4).
Autowy atak Gabrieli Orvošovej i zatrzymane uderzenie Weroniki Szlagowskiej pozwoliły jednak przyjezdnym ponownie odbudować dystans (8:4). Gdy pomyliła się Martyna Świrad, różnica wynosiła już sześć punktów (13:7), a gdy zablokowana została Orvošová wzrosła ona do siedmiu (16:9). Obraz gry nie zmienił się już do końca seta, w którym łodzianki wygrały z ogromną przewagą po dotknięciu siatki przez ich rywalki (25:16).
Drugą partię lepiej rozpoczęły gospodynie, głównie dzięki akcjom Szlagowskiej i dwóm asom serwisowym Natalii Gajewskiej (6:0). Później zaczęły jednak popełniać sporo błędów w zagrywce, co napędzało łodzianki do odrabiania strat (6:10). Gdy Klaudia Alagierska zatrzymała Szlagowską różnica wynosiła już tylko trzy punkty (9:12), a gdy środkowa wykorzystała piłkę przechodzącą ŁKS złapał kontakt punktowy (13:14). Po błędzie dotknięcia siatki bielszczanek na tablicy wyników widniał już remis (17:17). Inicjatywa pozostała jednak po stronie BKS-u, który odbudował przewagę za sprawą sprytnych zagrań Szlagowskiej i bloku Drużkowskiej na Katarinie Lazović (20:17). Autowy atak Lazović w końcówce powiększył dystans, który chwilę później zmniejszyła Ana Kalandadze (21:23). Bielszczanki nie wypuściły jednak zwycięstwa z rąk – uderzenie Orvošovej dało im piłki setowe, a partię zakończyło podwójne odbicie Lazović (25:22).
W trzeciej partii trener Michal Mašek dokonał pewnych zmian w składzie – na boisku od początku pojawiły się Katarzyna Zaroślińska–Król oraz Nadja Ninković. Dobrze wpłynęło to na zespół gości, który objął prowadzenie po kontrze w wykonaniu właśnie Zaroślińskiej-Król (4:2). Nie utrzymały go zbyt długo, po zatrzymaniu Zaroślińskiej-Król i wykorzystanej piłce przechodzącej przez Szlagowską było już po 6. Bielszczanki nie pomagały sobie zepsutymi zagrywkami, ale mimo tego zdołały toczyć z rywalkami wyrównaną walkę punkt za punkt (12:12). Autowe uderzenie Andrei Kossanyiovej i blok na Szlagowskiej pozwoliły ŁKS-owi ponownie zbudować przewagę (15:12), którą później powiększyły ataki Ninković i Zaroślińskiej-Król (20:15). Blok Orvošovej i as serwisowy Drużkowskiej zniwelowały nieco straty, ale łodzianki nie wypuściły zwycięstwa z rąk, a seta zakończyła Ninković, zatrzymując Kossanyiovą (25:21).
Czwartego seta nieznacznie lepiej rozpoczęły przyjezdne, ale bielszczanki szybko przejęły inicjatywę przy zagrywce Gajewskiej (5:2). Sytuacja zmieniała się dynamicznie, już chwilę później było po 5, gdy w polu serwisowym pojawiła się Kalandadze. Akcja Zaroślińskiej-Król ponownie dała nieznaczne prowadzenie łodziankom (8:6), ale po kontrze w wykonaniu Orvošovej na tablicy wyników widniał remis (8:8). Inicjatywa pozostała po stronie ŁKS-u, który po raz kolejny zbudował przewagę za sprawą trudnej zagrywki Zaroślińskiej-Król (11:8), a powiększył ją po akcjach Ninković (14:9). Bielszczanki zdołały odrobić część strat dzięki asowi serwisowemu Kossanyiovej i błędach rywalek (14:15), natomiast po kontrze Orvošovej było po 17. Kolejne zagrania atakującej pozwoliły BKS-owi objąć prowadzenie (20:18), które jednak szybko roztrwoniły. Chwilę później przewagę miały już przyjezdne po atakach Zaroślińskiej-Król i Wójcik (22:20). Sytuacja nie zmieniła się już do końca, a zwycięstwo ŁKS-u przypieczętowała Katarina Lazović (25:21).
MVP: Nadja Ninković
BKS BOSTIK Bielsko-Biała – ŁKS Commercecon Łódź 1:3
(16:25, 25:22, 21:25, 21:25)
Składy zespołów:
BKS: Drużkowska (11), Dąbrowska (1), Świrad (3), Orvošová (19), Szlagowska (18), Gajewska (6), Drabek (libero) oraz Kossanyiova (7)
ŁKS: Pacak (4), Wójcik (13), Lazović (8), Bongaerts (5), Alagierska (10), Kalandadze (14), Saad (libero) oraz Strasz, Pasznik, Zaroślińska-Król (10), Ninković (11)
Zobacz również:
Wyniki play-off TAURON Ligi
źródło: inf. własna
