W poniedziałkowym starciu 3. kolejki TAURON ligi Developres BELLA DOLINA Rzeszów podejmował we własnej hali Roleski Grupę Azoty Tarnów. W premierowej odsłonie beniaminek był zupełnie bezradny, miał problemy ze skończeniem ataku, dlatego Developers wygrał różnicą 13 oczek. Po zmianie stron tarnowianki zagrały o wiele lepiej, zmusiły również rywalki do błędów. Set był wyrównany, w decydującym momencie doświadczeniem wykazały się miejscowe. Ekipa Marcina Wojtowicza walczyła również w trzeciej partii, ale kropkę nad i postawił Developres.
Po pierwszych wymianach Developres zagrał blokiem, a Gabriela Orvosova skończyła kontrę, dając prowadzenie miejscowym 4:2. Weronika Szlagowska pojedynczym blokiem oraz kontrą zwiększyła je do stanu 7:3. Kolejny punkt zdobyła zagrywką Magdalena Jurczyk i grę przerwał szkoleniowiec tarnowianek. Co prawda przyjezdne odpowiedziały asem serwisowym Julii Gierasimowej, jednak rzeszowski zespół kontrolował i tak sytuację na boisku. Po dobrym bloku Developres prowadził 13:9, natomiast gdy odskoczył na 16:10, grę przerwał po raz kolejny trener ekipy gości. Punktowanie miejscowych trwało nadal. Roleski miał problemy ze skończeniem akcji. Szlagowska punktowała i w kontrze i w bloku, a jej zespół pewnie zmierzał do wygranej w secie (19:10). W końcówce Orvosova dołożyła kolejny blok, a dwa ostatnie punkty należały do Szlagowskiej, która atakiem z przechodzącej piłki zakończyła partię premierową.
W pierwszych akcjach kolejnej delikatnie prowadziły tarnowianki, tym bardziej, że w aut uderzyła Orvosova. Same też jednak popełniały błędy, zwłaszcza po nie najlepszym przyjęciu, a punktowanie rozpoczęły rywalki i po kontrze z VI strefy Ann Kalandadze i autowym zbiciu Ponikowskiej było 6:3 dla Developresu. Katarzyna Marcyniuk zagrywką próbowała odrobić straty, a gdy Klaudia Świstek i Gabriela Ponikowska skończyły kontry, Roleski objął prowadzenie 7:6. Po czasie dla miejscowych Ponikowska dołożyła też blok i w kolejnych minutach utrzymywało się dwupunktowe prowadzenie zespołu z Tarnowa (12:10). Wtedy serię punktów zanotował Developres i po nieudanym zagraniu rywalek odzyskał on prowadzenie (13:12). Tarnowianki nie odpuszczały i po długiej akcji, zamkniętej zagraniem Świstek znowu były na czele (17:16). Sytuacja szybko się zmieniła, rzeszowianki grały precyzyjniej, blokiem i po błędzie rywalek wychodząc na prowadzenie 20:17. Same popełniały błędy, dając szanse przeciwniczkom. Nie dały jednak możliwości, by sprawić niespodziankę i wygrały drugiego seta.
Tarnowski zespół cały czas naciskał na przeciwniczki, ale to one były skuteczniejsze i po bloku Weroniki Centki prowadziły 4:3. Tym razem jednak Developres zdobywał punkty dużo łatwiej, a przyjezdne nie kończyły swoich akcji. Tym sposobem różnica wzrosła do stanu 9:6. Mimo walki Roleskiego przewaga utrzymywała się i po punkcie z zagrywki Kalandadze oraz bloku Centki było 13:9. Przyjezdne cały czas walczyły i m.in. po uderzeniu Ponikowskiej traciły do rywalek dwa punkty (15:17), podobnie jak po autowym uderzeniu Orvosovej. Zupełnie nieudane zagranie miejscowych w kolejnej akcji sprawiło, że różnica była minimalna (19:20). Jeszcze ciekawiej zrobiło się, gdy blokiem zagrała Marcyniuk (21:21). Tarnowianki same podały rękę Developresowi i po autowym ataku gości i kontrze Szlagowskiej Developres miał piłkę meczową przy stanie 24:21. Cały mecz zamknęła atakiem z obejścia Anna Obiała.
MVP: Aleksandra Szczygłowska
Developres BELLA DOLINA Rzeszów – Roleski Grupa Azoty Tarnów 3:0
(25:12, 25:22, 25:22)
Składy zespołów:
Developres: Orvosova (19), Szlagowska (14), Kalandadze (10), Obiała (7), Jurczyk (5), Wenerska (1), Szczygłowska (libero) oraz Centka (2), Rapacz (2), Bińczycka
Roleski Grupa Azoty: Świstek (12), Marcyniuk (8), Ponikowska (7), Lukić (6), Gierasimowa (6), Łyczakowska, Pawłowska (libero) oraz Szumera, Beczewa
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON ligi
źródło: inf. własna