W 10. kolejce TAURON Ligi najciekawiej zapowiada się się starcie radomianek z rzeszowiankami. Obie drużyny dość niespodziewanie przegrały po tie-breaku swoje ostatnie pojedynki w lidze i będą chciały wrócić na zwycięską ścieżkę. Z każdą z tych ekip wygrały legionowianki, a teraz przed nimi starcie z zawodniczkami ŁKS-u Commercecon, które także powinno dostarczyć sporo emocji.
Ciekawie też powinno być w dolnej części tabeli. Kaliszanki będą walczyć o przełamanie fatalnej serii porażek, a kandydatem idealnym do tego wydają się bielszczanki, które także spisują się poniżej swoich oczekiwań. Choć ostatni mecz wygrały to w dalszym ciągu miewają problemy zwłaszcza w końcówkach setów z utrzymaniem prowadzenia. W Opolu siatkarki UNI podejmą wrocławianki. Ciężko w tym spotkaniu wskazać faworyta, gdyż oba zespoły prezentują podobny poziom. Mistrz Polski podejmować będzie ostatnie w tabeli świecianki, więc tutaj wynik przewidzieć nie trudno.
Energa MKS Kalisz – BKS Bostik Bielsko-Biała
Czwartek, 25 listopada, godzina: 17:30
transmisja: Polsat BOX GO
Czwarty mecz z rzędu przegrały kaliszanki. W spotkaniu z mistrzyniami Polski nie zaprezentowały się źle, ale w decydujących momentach policzanki uciekały. Szansa na przerwanie tej złej passy nadarzy się już w czwartek, gdyż przed ekipą Energi MKS starcia z dwoma zespołami, z którymi chcąc walczyć o play-off muszą punktować. Zaczynają od meczu z bielszczankami. Na uwagę zasługuje dobra dyspozycja Karoliny Drużkowskiej, która jeszcze w poprzednim sezonie reprezentowała klub spod Dębowca. To ona wraz z Moniką Gałkowską oraz Eweliną Żurowską muszą na siebie wziąć ciężar gry w ataku, gdyż środek nie jest uruchamiany zbyt często.
Bielszczanki, wygrywając z radomiankami, sprawiły jedną z największych niespodzianek w poprzedniej kolejce. – Zespół walczy, tego nie można nam odmówić. W każdym meczu staramy się dawać 100%, natomiast momentami brakuje nam jeszcze doświadczenia przede wszystkim w końcówkach setów – ocenił Bartłomiej Piekarczyk. Trudno się z nim nie zgodzić. Także w drużynie BKS-u Bostik główną rolę odgrywają skrzydłowe, więc poszczególne pojedynki pomiędzy obiema ekipami na tych pozycjach zapowiadają się niezwykle ciekawie. Naszym zdaniem to będzie długi mecz obfitujący w wiele zwrotów akcji. Kto ostatecznie okaże się lepszy? My stawiamy, że zaważy atut własnego boiska.
Typ redakcji: 3:2
źródło: inf. własna