BKS BOSTIK Bielsko-Biała – Grupa Azoty Chemik Police
niedziela, 26 lutego g. 18:00
Transmisja: Polsat Sport
Siatkarki BKS-u pewnie uplasowały się na czwartym miejscu w ligowej tabeli i chcą tam pozostać. Starcie z beniaminkiem z Tarnowa pozwoliło Bartłomiejowi Piekarczykowi dać szansę na odpoczynek tym siatkarkom, które zmagały się z drobnymi kłopotami zdrowotnymi. – To, jak funkcjonujemy na treningu i to, że każda jest tak samo mocno zaangażowana, wpływa na to, że później poszczególne zmiany nie są jakimś wielkim zaskoczeniem albo nie ma się czego obawiać. Oczywiście mamy nadzieję, że wszystkie gdzieś tam wyzdrowiejemy, bo na pewno grałoby nam się wszystkim lepiej. Myślę, że na Chemik będziemy w pełni sił – deklarowała rozgrywająca i MVP tamtego meczu, Karina Chmielewska. Hasło „bij mistrza” dalej się sprawdza, więc możemy być pewni, że team z Bielska niesiony dopingiem własnej hali będzie odpowiednio zmotywowany, żeby pokonać siatkarki z Polic. Chemikowi nie brakuje jednak ani umiejętności, ani sportowego ognia. Zwłaszcza po bardzo dobrym meczu w Lidze Mistrzyń przeciwko Fenerbahce Opet Stambuł. Podopieczne Radosława Wodzińskiego wywalczyły tie-breaka, ale nie były w stanie postawić kropki nad i w tamtym meczu. Chcą więc powetować sobie porażkę w pucharach i wygrać na ligowym parkiecie. To tylko sprawia, że niedzielny pojedynek może być jeszcze ciekawszy.
Typ redakcji:
BKS BOSTIK Bielsko-Biała – Grupa Azoty Chemik Police 3:2
źródło: inf. własna