Siatkarki Chemika Police w 12. kolejce TAURON Ligi bez problemów poradziły sobie w trzech setach z zespołem UNI Opole. Policzanki, które w niedzielę zagrały bez kontuzjowanej Jovany Brakocević-Canzian utrzymały pozycję lidera ekstraklasy i powiększyły swoją przewagę nad Developresem do dwóch punktów. Beniaminek utrzymał się na 7. miejscu w tabeli, ale musi już oglądać się za siebie, bowiem rywale w tej kolejce punktowali.
Gospodynie ze względu na kłopoty zdrowotne musiały sobie radzić bez Jovany Brakocević-Canzian. Trener Jacek Nawrocki zdecydował się więc rozpocząć z Martyną Łukasik w ataku i duetem Czyrniańska-Milenković na przyjęciu. Po wyrównanym początku seta kontratak zakończony punktem przez Martynę Czyrniańską dał gospodyniom prowadzenie (6:4). Znakomita praca na siatce, bardzo mało błędów własnych i skuteczność na skrzydłach sprawiły, że Chemik spokojnie kontrolował sytuację na boisku. UNI wyraźnie brakowało skuteczności Regiane Bidias, Po stronie beniaminka coraz większe kłopoty w przyjęciu, przekładały się na coraz większe problemy ze skutecznością w ataku. Precyzyjny atak Milenković zakończył pierwszą odsłonę na korzyść gospodyń (25:19).
Przegrana w pierwszym secie jakby pogrążyła siatkarki z Opola. To gospodynie prezentując różnorodność w ataku znacznie lepiej zaczęły tę partię. Agnieszka Kąkolewska skutecznie zaatakowała z krótkiej (6:1). Potem jednak trochę bardziej do gry włączyła się Regiane Bidias. Znakomicie poukładana gra obronna dawała gospodyniom dużo szans do kontrataku. Po tym, jak jedną z takich okazji wykorzystała Bojana Milenković prowadzenie Chemika jeszcze wzrosło (16:9). Trener Vettori próbował jeszcze dokonywać zmian, ale niezbyt wiele to dało. Martyna Czyrniańska błyszczała w ataku (18:9). Chwilę później skuteczny blok na Annie Bączyńskiej przypieczętował wygraną (25:12).
Po stronie Chemika zapanowało lekkie rozluźnienie. Beniaminek wyraźnie chciał jeszcze zawalczyć o nieco lepszy wynik. Po serii zagrywek Łukasik udało się objąć prowadzenie (7:3). Po bloku na Bidias przewaga tylko wzrosła. Brazylijska skrzydłowa próbowała jednak wziąć na siebie większy ciężar gry. Marta Orzyłowska pomogła w polu zagrywki, a po bloku na Kąkolewskiej i asie Bidias mieliśmy remis (12:12). Gospodynie nie dały rywalkom nawiązać większej walki, a Martyna Łukasik znakomicie zastępowała Jovanę Brakocević-Canzian. Opolanki wyeliminowały błędy własne, a to pozwoliło im pozostać w meczu. Gra Chemika w kontrataku rozwiązała seta na korzyść gospodyń. Błąd Bidias w polu zagrywki zakończył seta (25:21).
MVP: Martyna Czyrniańska
Grupa Azoty Chemik Police – UNI Opole 3:0
(25:19, 25:12, 25:21)
Składy zespołów:
Chemik: Kowalewska (3), Kąkolewska (12), Wasilewska (5), Łukasik (12), Czyrniańska (15), Milenković (8), Stenzel (libero) oraz Naiane, Połeć (1), Lipska (1) i Żurawska (libero)
UNI: Orzyłowska (3), Stronias (6), Bidias (15), Pellegrino (4), Makarowska (1), Bączyńska (8), Adamek (libero) oraz Pamuła (1), Muszyńska (1) i Wołodko
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi
źródło: inf. własna
