UNI Opole w TAURON Lidze poniosło dość zaskakująca porażkę. – Tak naprawdę każda wie, co ma zrobić, żeby się zresetować. Posiedzę w domu sama ze sobą i przeanalizuję to spotkanie w swojej głowie. Jeśli trzeba będzie przyjść na trening, to się przyjdzie i będzie pracować, żeby było lepiej – powiedziała w rozmowie z klubowymi mediami po niespodziewanej porażce z Lotto Chemikiem Police 0:3 Katarzyna Połeć, środkowa UNI Opole.
SENSACJA W OPOLU
W siódmej serii gier TAURON Ligi doszło do sensacji sporego kalibru. UNI Opole nie tylko przegrało we własnej hali z Lotto Chemikiem Police, ale w dodatku uległo po trzech setach bez większej walki. Opolanki w żadnej z partii nie przekroczyły nawet granicy 19 punktów. – Na boisku wydarzyło się wszystko, co nie powinno mieć miejsca. To nie była kompletnie ta drużyna, którą reprezentowałyśmy w zeszłym tygodniu. Totalnie nic nam nie szło. Bardzo chciałyśmy, ale nasze ciała nie współgrały z tym, co powinnyśmy zrobić. Chemik zagrał ładnie, myślę, że bardzo pomogłyśmy dziewczynom – powiedziała klubowym mediom Katarzyna Połeć, środkowa UNI Opole.
TYLKO PRZEPROSIć
Mistrzynie Polski okazały się lepsze w każdym elemencie. Mimo rotacji składem zespół z Opolszczyzny nie odnotował nawet impulsu czy dłuższej serii punktowej. – Jedyne, co mogę powiedzieć, to przeprosić wszystkich za to, jak się zaprezentowałyśmy na boisku. Z całego serca przepraszamy – powiedziała środkowa bloku, która na swoje konto zapisała 6 punktów (5 atak, 1 blok), będąc trzecią najlepiej punktującą swojego zespołu.
reset
Podopieczne trenera Nicoli Vettoriego mają lekko ponad tydzień do kolejnej batalii. Tą rozegrają ponownie w Stegu Arenie. Do Opola zawita beniaminek, Sokół & Hagric Mogilno. Drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego zamyka tabelę i nadal jako jedyna nie odniosła po siedmiu kolejkach zwycięstwa w TAURON Lidze. Od momentu porażki UNI ma pełny tydzień na reset, analizę i przygotowanie się do rehabilitacji. – Tak naprawdę każda wie, co ma zrobić, żeby się zresetować. Posiedzę w domu sama ze sobą i przeanalizuję to spotkanie w swojej głowie. Jeśli trzeba będzie przyjść na trening, to się przyjdzie i będzie pracować, żeby było lepiej – zakończyła Katarzyna Połeć.
Zobacz również:
TAURON Liga: Kto królował na siatce, a kto najlepiej punktował? Kto grał najdłużej? „Naj 7. kolejki”
źródło: Uni Opole - Facebook