Strona główna » TAURON Liga. Wojna sieje spustoszenie także w siatkówce. Ukrainka o przykrych kulisach dołączenia do Polski

TAURON Liga. Wojna sieje spustoszenie także w siatkówce. Ukrainka o przykrych kulisach dołączenia do Polski

siatka.org

fot. Michał Szymański

Już od ponad dwóch lat, a do trzeciego zbliża się wojna w Ukrainie. Agresja rosyjskiego napastnika znajduje spustoszenie na każdym kroku, również w sporcie. Konflikt odcisnął piętno również na siatkówce, o czym przekonała się Swietłana Dorsman, która jeszcze w ostatnim sezonie reprezentowała barwy SC Prometeja Dnipro. – Klub przestał istnieć właśnie z powodu wojny – powiedziała w rozmowie z portalem tauronliga.pl środkowa reprezentacji Ukrainy. 

dniepr również cierpi

Czas płynie, a wojna w Ukrainie zbliża się nieuchronnie do trzech lat. Trudno nie zgodzić się, że konflikt zbrojny na dobrą sprawę odciska piętno na każdą gałąź zarówno życia społecznego, jak i gospodarczego. W połowie bieżącego roku klub SC Prometej Dnipro przestał istnieć, o czym szerzej informowaliśmy w tym miejscu. Niewątpliwie to duża strata dla europejskiej siatkówki, bowiem Prometej jeszcze w ubiegłym sezonie rywalizował z Eczacibasi Stambuł w 1/8 finału. Wówczas w klubie z Turcji występowała Martyna Czyrniańska.

– Wcześniej grałam i mieszkałam w Dnieprze, ale tam też dotarła wojna. Klub przestał istnieć właśnie z powodu wojny. Rząd szuka pieniędzy i wprowadza nowe podatki, które uderzyły w naszych sponsorów, dlatego stwierdzili, że dalej nie mogą utrzymywać drużyny i zamknęli klub. Prometej był bardzo silny, graliśmy w Lidze Mistrzyń. Ostatnią edycję zakończyliśmy na siódmym miejscu. Przegraliśmy z Eczacibasi, w którym gra Bosković… – powiedziała w rozmowie z portalem tauronliga.pl Swietłana Dorsman, środkowa Metalkas Pałacu Bydgoszcz.

w polsce po raz drugi

To nie pierwszy raz środkowej bloku w Polsce. W rozgrywkach 2018/2019 reprezentowała barwy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, kończąc je na 12. miejscu. Tym razem bydgoszczanki starają się o awans do fazy play-off, w której po raz ostatni rywalizowały w zmaganiach 2022/2023. Dotychczas dwukrotna mistrzyni Ukrainy w dziewięciu spotkaniach zapisała na swoje konto 110 punktów, z czego 17 blokiem, a 7 zagrywką. Z 204 piłek skończyła 89, co przekłada się na skuteczność 43,63%. Dorsman ceni sobie grę w Polsce, a także zainteresowanie piłką siatkową w kraju nad Wisłą.

– Gra w polskiej lidze jest dla mnie super z kilku powodów: po pierwsze, mam blisko do domu i mogę częściej do niego wracać, a po drugie, w Polsce siatkówka stoi na wysokim poziomie, więc mogę się rozwijać i osiągać nowe sukcesy. Wcześniej, sześć lat temu, już grałam w Polsce, w Ostrowcu Świętokrzyskim. Gdy szukałam klubu po rozpadzie Prometeja, propozycję podpisania kontraktu złożył mi Metalkas Pałac Bydgoszcz. Popisałam go z zadowoleniem, bo zawsze lubiłam grać w Polsce, gdzie jest duże zainteresowanie siatkówką – zakończyła Dorsman.

Zobacz również:
TAURON Liga. Stal Mielec przedstawiła nowego członka sztabu

PlusLiga