Strona główna » TAURON Liga. Zagraniczne wzmocnienia i gwiazdy sezonu. Który klub dokonał największych transferów?

TAURON Liga. Zagraniczne wzmocnienia i gwiazdy sezonu. Który klub dokonał największych transferów?

inf. własna

fot. PressFocus/własne

Mimo, że jeszcze w najlepsze trwa sezon reprezentacyjny, to już większość klubów TAURON Ligi rozpoczęła przygotowania do nowych rozgrywek. Wszystkie drużyny zostały wzmocnione nowymi zawodniczkami, zarówno zza granicy, jak i wewnątrz ligi. W TAURON Lidze pojawi się kilka siatkarek, które jeszcze nie miały okazji grać w Polsce, za to broniły barw klubów w silnych ligach, między innymi włoskiej Serie A. Sprawdźmy, kto dokonał najciekawszych transferów i będzie się liczył w walce o medale.

W najwyższej klasie rozgrywkowej siatkarek po sezonie 2024/2025 doszło do sporych zmian. Wiele polskich zawodniczek zdecydowało się na wyjazd do lig zagranicznych, by zdobywać cenne doświadczenie, poznać inny warsztat szkoleniowy, wzbogacić swoje „siatkarskie CV”. Spora grupa siatkarek zawita do ligi tureckiej lub będzie kontynuowała grę w tym kraju. Jednak to nie jedyny kierunek, jaki obierały Polki. Wybierały również Stany Zjednoczone, Grecję i oczywiście Włochy. Jednak my skupimy się na tych, które postanowiły kontynuować swoją przygodę w naszym kraju. Poznamy też nowe siatkarki, które zadebiutują w TAURON Lidze. Prześledźmy największe tegoroczne transfery. Dwie drużyny z pierwszej trójki ostatniego sezonu szczególnie mają się czym pochwalić.

DevelopRes Rzeszów

PressFocus

Na pewno o obronę mistrzostwa Polski będzie chciał walczyć KS DevelopRes Rzeszów, który zakontraktował bardzo ciekawe zawodniczki. Z mistrzowskiego składu na kolejny sezon zostały tylko: obie rozgrywające – Katarzyna Wenerska i Karina Chmielewska oraz dwie przyjmujące – Aleksandra Dudek i Marrit Jasper, a także dwie libero:Aleksandra Szczygłowska i Magda Kubas. Klub z Rzeszowa poszukał jednak bardzo solidnych siatkarek, mających zastąpić liderki, które zdecydowały się opuścić DevelopRes.

Jedną z nich będzie z pewnością Amerykanka – Taylor Bannister. Gra na pozycji atakującej. W minionym sezonie występowała w Vasas Óbuda Budapest, z którym zdobyła mistrzostwo i Puchar Węgier, a także otrzymała tytuł MVP finałów. Przed przyjazdem do Europy, amerykańska zawodniczka przez pięć sezonów była gwiazdą ligi NCAA, grając w LSU Tigers. Z 1902 punktami na koncie jest najlepszą punktującą w historii tego programu. Grając w drużynie z Budapesztu, brała również udział w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Była jedną z liderek swojego zespołu.

Kolejnym ważnym zagranicznym wzmocnieniem jest z pewnością środkowa – Laura Heyrman. To doświadczona 32-letnia siatkarka z Belgii, która występowała już w wielu zagranicznych ligach, m.in. w niemieckiej, tureckiej, włoskiej i japońskiej. Wygrywała Puchar CEV i zdobywała srebrne i brązowe krążki Ligi Mistrzyń. W ostatnim sezonie reprezentowała barwy Numia Vero Volley Milano, które sięgnęło po wicemistrzostwo Włoch. Środkowa jest też filarem reprezentacji Belgii. Wielokrotnie występowała z nią na mistrzostwach Europy, mistrzostwach świata i World Grand Prix. Z kadrą w 2013 wywalczyła brązowy medal europejskiego czempionatu. Heyrman na swoim koncie ma wiele sukcesów, bowiem zdobywała medale w Belgii, Niemczech, Turcji i Włoszech.

Ciekawym transferem może być również druga Holenderka z zespole – Laura Jansen. To młoda zawodniczka, która pełni funkcję przyjmującej. W poprzednich rozgrywkach reprezentowała barwy Neptunes de Nantes VB we francuskiej Ligue A. Z francuską drużyną w minionych rozgrywkach zdobyła wicemistrzostwo kraju i Superpuchar. Wcześniej występowała m.in. w akademickich zespołach w USA (Arkansas Little Rock, Washington State) oraz w innych ligach europejskich. Razem z Maritt Jasper będą tworzyły duet na przyjęciu.

DevelopRes Rzeszów nie próżnował też jeżeli chodzi o pozyskanie topowych polskich siatkarek. Z LOTTO Chemika Police do Rzeszowa przeniosła się królowa bloku poprzedniego sezonu – Dominika Pierzchała, która w liczbie punktowych bloków prześcignęła nawet samą Agnieszkę Korneluk. Z kolei z Bielska-Białej do DevelopResu przybędzie bardzo zdolna młoda przyjmująca, reprezentantka Polski – Julita Piasecka. Ona była zdecydowaną liderką BKS-u w minionym sezonie. Wielokrotnie odbierała statuetkę dla najlepszej zawodniczki meczu. Kapitalnym ruchem było też ściągnięcie najlepiej punktującej TAURON Ligi sezonu 2024/2025, czyli Oliwii Sieradzkiej. Zdobyła dla Stali Mielec 474 punkty (412 w ataku, 38 blokiem oraz 24 zagrywką). W ekipie z Rzeszowa będzie mogła się dalej rozwijać.

PGE Grot Budowlani Łódź

PressFocus

Drugim klubem, który dokonał bardzo interesujących transferów, jest PGE Grot Budowlani Łódź, czyli brązowy medalista mistrzostw Polski. Na przyjęcie pozyskał Rumunkę – Rodicę Buterez. To 25-letnia siatkarka, kapitan rumuńskiej kadry narodowej. Przyjmująca w swoim CV ma 6 krążków krajowych mistrzostw. Przez większość czasu reprezentowała kluby rumuńskiej ekstraklasy. Najpierw CSM Targoviste, z którym w 2021 roku sięgnęła po mistrzostwo (2018-2023), a następnie CSO Voluntari 2005, z którego przenosi się do Łodzi. Miała już okazję grać w zagranicznej lidze, w sezonie 2023/2024 występowała w niemieckim SC Potsdam. Teraz zadebiutuje w Polsce.

Na pozycji atakującej zagrają dwie nowe zawodniczki. Maja Storck, która po raz pierwszy trafiła do TAURON Ligi, jest reprezentantką Szwajcarii. Swoje doświadczenie zdobywała w rodzimej lidze oraz niemieckiej i włoskiej. Na swoim koncie ma trzy wicemistrzostwa Szwajcarii, mistrzostwo Niemiec oraz Superpuchar Niemiec. Z włoską drużyną z Cheri sięgnęła po Puchar Challenge. Drugą atakującą będzie dobrze znana w Polsce Bruna Honorio, która do Łodzi przenosi się z ekipy z Rzeszowa. W minionym sezonie była zmienniczką dla Sabriny Machado. Przede wszystkim dobrze zapamiętany był jej występ w finale Pucharu Polski, kiedy to zastąpiła kontuzjowaną koleżankę i zrobiła to w kapitalny sposób. Te dwie atakujące mogą być dużą podporą Budowlanych Łódź.

Zagraniczne transfery klubów z środka tabeli

PressFocus

BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała starał się zatrzymać jak najwięcej siatkarek, które stanowiły trzon drużyny. Zostaje Estonka – Kertu Laak, która drugi rok w Polsce miała już mniej udany niż pierwszy. Jednak włodarze BKS-u cały czas wierzą w tę zawodniczkę. Udało się też przedłużyć kontrakty z trzema środkowymi bloku. Dużym sukcesem jest zatrzymanie Aleksandry Gryki, która dołączyła do składu zespołu przed meczami o brązowy medal. Patrząc na jej świetne występy w reprezentacji Polski, można przypuszczać, że był to właściwy ruch. Ciekawym transferem jest również Réka Szedmák.

Węgierka gra na pozycji przyjmującej. Sezon 2024/2025 był dla przyjmującej przełomowy. Zadebiutowała w lidze rumuńskiej w barwach Dinama Bukareszt. Rozegrała tam aż 31 spotkań, w których zdobyła imponujące 449 punktów (375 atakiem, 54 blokiem i 20 zagrywką). Te liczby zapewniły jej pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepiej punktujących zawodniczek ligi rumuńskiej. Może dobrze załatać lukę po Julicie Piaseckiej. BKS ściągnął także z Radomki Radom – Estonkę, Kristiine Miilen. Niestety okazuje się, że zawodniczka w ostatnim czasie doznała poważnej kontuzji, która wyeliminuje ją praktycznie z całego sezonu klubowego. To duży cios dla drużyny z Bielska-Białej.

Z kolei Radomka Radom jako pierwszy transfer ogłosiła Szwajcarkę, która zadebiutuje w polskiej lidze. Jest to Julie Lengweiler. Na swoim koncie ma m.in. Superpuchary i Puchar Szwajcarii, Puchar Finlandii, Puchar Hiszpanii (2023) oraz z ostatniego sezonu srebrny medal niemieckiej Bundesligi i Puchar Niemiec z drużyną Dresdner S.C. Zawodniczka ma duże doświadczenie z kilku lig, z pewnością może być wzmocnieniem ekipy z Radomia. Dobrym ruchem Radomki wydaje się być sięgnięcie po najlepszą przyjmującą 1 Ligi kobiet, czyli po Agatę Plagę. Ona wywalczyła wraz z ekipą z Nowego Dworu Mazowieckiego awans do TAURON Ligi i była wyróżniającą się postacią.

Inne ciekawe nazwiska

Pozostałe kluby dokonywały sporo transferów między sobą lub ściągały zawodniczki z I ligi kobiet. Jednak w TAURON Lidze w zespołach sklasyfikowanych na miejscach 6-12 też znalazło się kilka nowych, ciekawych postaci. Metalkas Pałac Bydgoszcz zakontraktował Greczynkę – Elenę Bakę. W poprzednim sezonie przyjmująca z powodzeniem występowała w PAOK-u Saloniki. Wraz z tą ekipą sięgnęła po wicemistrzostwo Grecji. 24-latka została też powołana do reprezentacji swojego kraju na mistrzostwa świata w Tajlandii. Z kolei Stal Mielec postawiła na dwie przyszłościowe atakujące Natashę Calkins, która będzie konkurować o miejsce w wyjściowym składzie z wracającą po kontuzji Weroniką Sobiczewską. Dla Kanadyjki jest to powrót do TAURON Ligi. W 2023 roku zawodniczka broniła barw Grupy Azoty Akademii Tarnów.

LOTTO Chemik Police postawił na polskie zawodniczki. Na pewno świetnym ruchem tego klubu jest zakontraktowanie Weroniki Gierszewskiej, która w minionym sezonie z powodzeniem wsparła ŁKS Łódź w walce o medal mistrzostw Polski. W niektórych spotkaniach wystąpiła nawet w pierwszym składzie późniejszego wicemistrza kraju. UNI Opole ściąga do swojego składu reprezentantkę Szwecji, Hannę Hellvig. Ostatnio grała we francuskim – RC Cannes. Klub z Opola ponownie stawia też na Amerykankę na rozegraniu, będzie nią – Margaret Speaks.

Sokół Mogilno sięgnął z kolei po dwie wyróżniające się w TAURON Lidze w poprzednim sezonie siatkarki – Wiktorię Kowalską z #VolleyaWrocław oraz Emilię Pinczewską (Muchę) ze Stali Mielec. Pozostałe drużyny zakontraktowały mniej doświadczone i mniej znane siatkarki. Na razie zdecydowanie najmniej wiemy o ruchach transferowych ŁKS-u Commercecon Łódź, który według plotek boryka się z kłopotami. Na ten moment informował głównie o przedłużeniach kontraktów, ale i one nie wszystkie wydają się być w 100 % pewne.

Zobacz również:

Karuzela transferowa TAURON Ligi na sezon 2025/2026

PlusLiga