W klubie UNI Opole spędziła łącznie pięć sezonów. Przez ostatnie dwa z dumą dźwigała „belkę” na koszulce. Teraz jednak Adriana Adamek postanowiła rozpocząć nowy rozdział. Klub opublikował w mediach wzruszający film pożegnalny zawodniczki.
Pięć fantastycznych lat
„Następny sezon to nie będzie sezon, kiedy Ada Adamek będzie Wilczycą. Chciałabym się pożegnać. To było pięć fantastycznych lat” – możemy usłyszeć już na wstępie filmiku.
Adriana Adamek dla klubu z Opola jest bardzo ważną postacią. To ona była jedną z zawodniczek, które pomogły drużynie awansować do TAURON Ligi. Klub również dla niej jest bardzo ważny. Sama zaznacza, że nie zapomni widoku pełnej kibiców Stegu Areny, gdy rozpoczynały grę w ekstraklasie.
Pani Kapitan i niezastąpiona libero
– UNI Opole jest dla mnie domem. Mam tutaj przyjaciół, spotkałam osoby, które nigdy nie odmówiły mi pomocy. Jest to zdecydowanie moje miejsce, w którym się rozwinęłam, nabrałam pewności siebie i stałam kompletnym zawodnikiem. Jestem wdzięczna za powierzone mi zaufanie – mówi wyraźnie poruszona libero.
Drogi 27-latki i klubu z Opolszczyzny skrzyżowały się już w 2020 roku, gdy po zakończeniu sezonu z BKS-em Bielsko-Biała, postanowiła pomóc Akademiczkom. Od razu po dołączeniu do klubu stała się podstawową zawodniczką. Ekipa wywalczyła awans do ekstraklasy, a Adamek pozostała w barwach drużyny na kolejne cztery sezony.
Od dwóch lat pełniła funkcję kapitana drużyny. Rozegrała w barwach UNI Opole 98 spotkań.
Wróci na „stare śmieci”?
Adriana Adamek jest drugim członkiem tegorocznej ekipy, której pożegnanie stało się faktem. Wcześniej w mediach społecznościowych klub poinformował o zakończeniu współpracy z trenerem Nicolą Vettorim po siedmiu latach.
Na razie nie ma potwierdzonych informacji, gdzie siatkarka miałaby zagrać. Wiadomo jednak, że jej nazwisko znalazło się w kręgu zainteresowań BKS-u BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Z klubem pożegnała się bowiem pierwsza libero – Kinga Drabek, która postanowiła zawiesić swoją sportową karierę. Gdyby doszło do tego transferu, byłby to powrót po pięciu latach.
Zobacz również:
TAURON Liga. Prezes UNI chce wskazania liczby nierzetelnych klubów