Strona główna » TAURON Giganci Siatkówki. Mistrzynie Polski pokazały swoją siłę przed sezonem!

TAURON Giganci Siatkówki. Mistrzynie Polski pokazały swoją siłę przed sezonem!

gigancisiatkowki.eu, inf. własna

fot. gigancisiatkowki.eu

Zacięta rywalizacja, efektowne akcje i dominacja mistrzyń Polski – tak w skrócie można podsumować turniej TAURON Giganci Siatkówki 2025, który 3-4 października odbył się w Twardogórze. Po dwóch dniach rywalizacji najlepszą drużyną okazał się KS DevelopRes Rzeszów, który w finale pokonał ŁKS Commercecon Łódź 3:0. Mistrz Polski sięgnął po trofeum drugi raz z rzędu. Trzecie miejsce wywalczyły siatkarki Volero Le Cannet, które po zaciętej walce okazały się lepsze od Vasas Obuda Budapeszt.

Cztery drużyny, dużo emocji

TAURON Giganci Siatkówki to już tradycyjny turniej towarzyski przed startem sezonu ligowego. Tegoroczna edycja po raz kolejny odbyła się w Twardogórze i po raz czwarty rywalizacja będzie toczyła się zarówno w żeńskim jak i męskim wydaniu. W ten weekend mogliśmy emocjonować się rywalizacją siatkarek, gdyż TAURON Liga startuje już w najbliższy czwartek, 09.10. W imprezie jak zwykle wystąpiły cztery drużyny: dwie czołowe ekipy TAURON Ligi – KS DevelopRes Rzeszów i ŁKS Commercecon Łódź oraz dwie mocne ekipy z zagranicy – Volero Le Cannet z Francji i Vasas Óbuda Budapeszt z Węgier.

Już same półfinały dostarczyły kibicom wielu emocji, a atmosfera była niemal jak podczas meczów ligowych. Organizatorzy po raz kolejny zadbali o wysoki poziom sportowy i medialny wydarzenia, a komplet publiczności potwierdził, że to turniej, który na stałe wpisał się w siatkarski kalendarz. Transmisje spotkań można było oglądać w TVP Sport.

ŁKS Łódź melduje się w finale po walce

W pierwszym półfinale spotkały się ze sobą:wicemistrzynie Polski – ŁKS Łódź i mistrzynie Węgier – Vasas Budapeszt. Łodzianki chciały pokazać, jak po zmianach personalnych będzie funkcjonować ich zespół. Choć mecz zaczął się od prowadzenia klubu z Węgier 3:0, to szybko inicjatywę przejął ŁKS. W pierwszym secie skuteczna gra Regiane Bidias i Anastazji Hryszczuk, które pozostały w Łódzkim Klubie Sportowym, dała ich drużynie przewagę, która wystarczyła do wygranej 25:21.

W drugiej partii ŁKS dominował niemal przez cały czas – Regiane Bidias błyszczała w ataku, a drużyna z Łodzi pewnie zwyciężyła 25:20. Trzecia odsłona należała jednak do Węgierek – znakomicie grała Michelle Ohwobete, a Vasas zdobył aż dziesięć punktów przewagi, wygrywając tę partię 25:16.

Czwarty set był najbardziej emocjonujący. Łodzianki rozpoczęły go od prowadzenia 4:1 i przez dłuższy czas ją utrzymywały. Jednak skuteczność straciła Hryszczuk i zespół z Budapesztu wyrównał na po 20, ale końcówka ponownie należała do polskiej drużyny. ŁKS wykorzystał piłkę meczową i po pojedynczym bloku Mariany Brambillo, zwyciężył 26:24.

MVP meczu: Regiane Bidias

ŁKS Commercecon Łódź – Vasas Óbuda Budapeszt 3:1
(25:21, 25:20, 16:25, 26:24)

Składy zespołów:

ŁKS Commercecon Łódź: Brambilla (11), Bidias (15), Obiała (18), Hryszczuk (19), Gajer (1), Stefanik (9), Pawłowska (libero) oraz Fayad (1), Cechetto, Kowalczyk

Vasas Óbuda Budapeszt: Leite (1), Glemboczki (10), Vilvert (8), Papp (3), Sundelikova (26), Ohwobete (13), Juhal (libero) oraz Fekete (3), Csereklye, Sinka, Bosko (1), Kiss (3), Eross

Developres Rzeszów z błyskawicznym awansem

Mistrzynie Polski rozpoczęły turniej od starcia z francuskim Volero Le Cannet. W pierwszym secie Rzeszów wypracował pięciopunktową przewagę, a skuteczne akcje Julity Piaseckiej, Taylor Bannister i Marrit Jasper zapewniły kontrolę nad wynikiem do końca tej partii (25:19).

W drugiej odsłonie DevelopRes rozpoczął mocno, ale Volero wyrównało na 11:11. Ostatecznie Polki odskoczyły, głównie dzięki dobrej zagrywce, i wygrały seta 25:18. W trzeciej odsłonie oba zespoły walczyły punkt za punkt (10:10), ale końcówka znów należała do drużyny z Podkarpacia, która przypieczętowała zwycięstwo asem serwisowym (25:20).

MVP meczu: Katarzyna Wenerska

KS DevelopRes Rzeszów – Volero Le Cannet 3:0
(25:19, 25:18, 25:20)

Składy zespołów:

KS DevelopRes Rzeszów: Heyrman (11), Jasper (11), Piasecka (6), Wenerska, Dorsman (7), Bannister (16), Szczygłowska (libero) oraz Jansen (2), Chmielewska, Sieradzka

Volero Le Cannet: Rachkovska (7), Rios (1), Staniulyte (4), Inneh (12), Adriamaherizo, Svetnik (9), Giardino (libero) oraz Hasdemir, Suvorova, Dautova (7), Devrim (1)

Zacięta walka o brązowy medal

W meczu o brąz nie zabrakło emocji. Volero lepiej rozpoczęło mecz, dominując w pierwszych dwóch setach i wygrywając je odpowiednio 25:18 i 25:18. Vasas pokazało jednak charakter – trzecia partia padła łupem Węgierek 25:20, a w czwartej odrobiły straty spore straty i wyrównały stan meczu (25:23).

Tie-break był zacięty do samego końca. Przy stanie 13:11 dla Volero, kluczową piłkę skończyła Rachkovska. Vasas obroniło jeszcze jedną piłkę meczową, ale ostatecznie to francuski zespół wygrał 15:12 i zajął trzecie miejsce w turnieju.

MVP meczu: Elizabet Inneh

Vasas Óbuda Budapeszt – Volero Le Cannet 2:3

(18:25, 18:25, 25:20, 25:23, 12:15)

Składy zespołów:

Vasas Óbuda Budapeszt: Leite (2), Vilvert (17), Papp (8), Kiss (11), Suderlikova (29), Ohwobete (4), Juhar (libero) oraz Csereklye, Glemboczki (10), Bosko, Zsombok, Szalai (libero)

Volero Le Cannet: Rachkovska (22), Staniulyte (2), Inneh (26), Dautova (11), Devrim (3), Svetnik (18), Stimac (libero) oraz Rios, Hasdemir, Andriamaherizo (2), Giardino

Finałowy popis mistrzyń Polski

Finał turnieju rozpoczął się od niezwykle zaciętej partii. Obie drużyny grały punkt za punkt do stanu 19:19, kiedy to Developres Rzeszów odskoczył na 23:19. ŁKS jednak doprowadził do remisu 24:24, a końcówka rozgrywana była na przewagi. W ŁKS-ie dobrze radziła sobie Brambilla. Ostatecznie DevelopRes wygrał 30:28 po asie serwisowym Dominiki Pierzchały.

W drugim secie rzeszowianki kontrolowały grę, prowadził 20:16. Znów zapowiadała nam się końcówka na żyletki (21:21). Po ataku Fayad ŁKS wyszedł nawet na prowadzenie (22:21), ale to mistrzynie Polski miały pierwszą piłkę setową. Pod koniec seta Brambilla popełniała błędy, więcej koncentracji utrzymały zawodniczki z Rzeszowa i to one zwyciężyły 25:23.

Trzeci set był popisem zespołu z Rzeszowa. Rozpoczęły go od prowadzenia 4:0 po asach serwisowych. Świetnie działał blok, punktowały Piasecka i Bannister. DevelopRes szybko budował dużą przewagę (7:1, 14:7), której nie oddał do końca spotkania, triumfując ostatecznie 25:17. W ŁKS-ie Łódź w meczu finałowym nie zagrała Hryszczuk, która dzień wcześniej spisywała się bardzo dobrze.

MVP finału: Aleksandra Szczygłowska

ŁKS Commercecon Łódź – KS DevelopRes Rzeszów 0:3
(28:30, 23:25, 17:25)

Składy zespołów:

ŁKS Commercecon Łódź: Brambilla (9), Obiała (6), Fayad (7), Cechetto (6), Gajer (3), Stefanik (5), Pawłowska (libero) oraz Bidias (4), Nowak (1), Kowalczyk

KS DevelopRes Rzeszów: Pierzchała (9), Jasper (8), Piasecka (9), Wenerska (1), Dorsman (9), Bannister (18), Szczygłowska (libero) oraz Jansen (2), Chmielewska, Sieradzka

O turnieju i zgraniu zespołu z Rzeszowa, po piątkowych meczach wypowiedziała się Jelena Blagojević, nowa asystentka trenera Developresu Rzeszów. „Dla nas to jest ważny okres. Dziewczyny wróciły z mistrzostw świata i ważne jest, żeby jak najszybciej się zgrały. Taktycznie wszystko wykonały. Mam nadzieję, że w przyszłości turniej będzie jeszcze większy”.

Mocny sygnał przed sezonem

KS DevelopRes w tym turnieju potwierdził, że znów może być dominatorem TAURON Ligi. Mecz finałowy z ŁKS-em pokazał, jak dużą przewagę zespół z Podkarpacia ma już na starcie sezonu. Przede wszystkim ich dużym atutem będzie szeroka ławka rezerwowych. Trener Hernandez Gonzales mógł dowolnie rotować składem, nie tracąc przy tym na jakości w grze swojego zespołu. Nie zabrakło jednak kilku pozytywów w grze ŁKS-u. Na wyróżnienie zasłużyła ich gra w obronie i waleczność na boisku. Turniej w Twardogórze po raz kolejny udowodnił, że Giganci Siatkówki to impreza z wysokim poziomem sportowym i jest wartościowym przygotowaniem do sezonu ligowego.

Zobacz również:

TAURON Liga: To na nie warto zwrócić uwagę, czyli młode talenty w ekstraklasie

PlusLiga