Przez najbliższe dwa tygodnie z PGE Skrą trenował będzie Marcus Nilsson, czyli szwedzki atakujący IBB Polonia Londyn. Były zwycięzca i MVP Ligi Mistrzów chce podtrzymać formę przed rozpoczęciem przygotowań w nowym klubie.
38-letni Nilsson to bardzo doświadczony siatkarz, który ma za sobą już 22 lata gry. Występował m.in. we Włoszech (Volley Del Colle, Piacenza), Grecji (Pannelinios GS, Iraklis Saloniki), Francji (Paris Volley), Rosji (Dinamo-Jantar Kaliningrad, Lokomotiw Nowosybirsk, Kuzbass Kemerowo, Zenit Sankt Petersburg), Turcji (Ziraat Bankası Ankara), a nawet Polsce (Fart Kielce). Ostatnio był siatkarzem szwedzkiego Hylte VBK, a kilka tygodni temu podpisał kontrakt z Polonią Londyn, czyli partnerskim klubem PGE Skry. Warto dodać, że dwukrotnie został MVP Ligi Mistrzów (w tych rozgrywkach zdobył złoto i srebro).
We wtorek Nilsson przyjechał do Bełchatowa, by podtrzymać formę. Z drużyną będzie trenował przez najbliższe dwa tygodnie, po czym rozpocznie dalsze przygotowania z Polonią do obrony tytułu mistrzowskiego czy rozgrywek Ligi Mistrzów.
– Pierwsze dwa tygodnie przygotowań Marcus spędzi w Bełchatowie trenując z PGE Skrą. Jest to związane z sytuacją, jaką mamy na świecie. Marcus jest Szwedem, więc nie mógł bezpośrednio wjechać do Wielkiej Brytanii ze swojego kraju bez kwarantanny. W Polsce istnieje taka możliwość. Przeszedł wszystkie możliwe testy i może trenować w Bełchatowie. Dla nas to idealne rozwiązanie, bo może ćwiczyć w świetnych warunkach ze znakomitymi zawodnikami. To dla niego taki powrót do przeszłości. Jesteśmy zadowoleni z tego, jak został przyjęty. Powiem więcej: takie dwa tygodnie w Bełchatowie to dla niego efekt czterech spędzonych na treningach w Londynie, więc to dla nas naprawdę coś fajnego – mówi Bartek Łuszcz, prezes IBB Polonia Londyn.
Z takiego rozwiązania zadowolony jest też trener PGE Skry Michał Mieszko Gogol. – Marcus to kolejny zawodnik, który w tym sezonie przygotowawczym przyjechał do nas na gościnny pobyt, ale to sama przyjemność mieć takiego znakomitego zawodnika. To w końcu zwycięzca i MVP Ligi Mistrzów. Przez najbliższe dwa tygodnie da nam dużo jakości, dużo pomocy. Może nie zawsze będzie mógł trenować w pełnym wymiarze, bo pierwszeństwo ma nasza drużyna, ale na pewno znajdziemy mu miejsce do dobrego przygotowania do nowego sezonu w naszym partnerskim klubie IBB Polonia Londyn. Dla chłopaków to też znakomita okazja, by poznać i potrenować z tak dobrym siatkarzem – mówi szkoleniowiec bełchatowskiego klubu.
Sam Nilsson cieszy się ze stworzonej przez PGE Skrę okazji i jest już po pierwszym treningu w siłowni. – Bardzo fajnie tu być. Drużyna jest bardzo w porządku, przyjęła mnie z otwartymi rękami. Każdy mi pomaga, jest naprawdę fajnie. Kilka razy grałem przeciwko PGE Skrze, chociażby podczas mojego pobytu w Kielcach, czy gdy reprezentowałem Ziraat Ankara, wtedy rywalizowaliśmy w Lidze Mistrzów. Jestem bardzo podekscytowany, że wróciłem na najwyższy europejski poziom. Mam dużo radości z rywalizacji z młodszymi graczami. To dla mnie doskonałe rozwiązanie, bo mogę potrenować w znakomitych warunkach zamiast siedzieć w kwarantannie. Dzięki temu będę gotowy do meczów Ligi Mistrzów z IBB Polonią – mówi Szwed.
źródło: inf. prasowa